Glejak wielopostaciowy, GBM - diagnoza, leczenie, nowości

[Pawel1987]

Wiesz ale przez te trudne realia to jak ostro chłoniemy zycie, pełną piersią, bo dla nas śmierć to coś co może na nas spać w każdej chwili, i zdjąc sobie z tego sprawę żyjemy intensywnie, szukamy prawdy, sensu, celu. Widzimy więcej niż konsumpcję, niż nowy samochód, nową komórkę, nowe mieszkanie, szukamy innych wartości, wartości które dla innych bez naszych problemów wydają się być mniej ważne, równo ważne lub tak oczywiste że potrafią poświęcać je kosztem dążeń materialnych.



Szczerze mówiąc to czasami się zastanawiałem czy by nie skończyć jak on?
Ale czy to nie on napisał:
Zwalić by mozna się z nóg,
co rusz, co krok, to szloch i rozpacz?
Ale czy warto? Może nie warto, raczej nie warto, nie nie warto!!

I to mnie chyba jeszcze trzyma, jakaś wewnętrza siła walki, której mam ndzieje że mi nie zbraknie! Ani nikomu na tym forum, ani nikomu na świecie.

[samograj]

Ciekawe co stało sie z Pawłem???Cisza!!!!!?????
A ja w ramch odreagowania uczę sie javy i zrobiłam mojej synowej stronkę...zaczęłam wczoraj, a własciwie przedwczoraj rano i prawie skończyłm....jeszcze tylko 2 działy mi zostały:


Chwalę się, wiem, ale sama jestem zaskoczona, że w tym wieku zachciało mi sie drążyć tablice informatyczne, zwazywszy, że przed smiercia taty(3 lata temu) nawet nie wiedziałam jak sie z komórka obchodzić.....tata przyjechał do nas w sobotę i pochwalił sie wnukom swoją nową firmową komórką....zmarł na drugi dzień rano...zdązylismy sobie zrobic wieczorem ostatnie wspólne zdjęcie, ale nie zdjęlismy folii ochronnej i...wyszło nieostro...po smierci taty komórka stała sie dla mnie FETYSZEM...rozpracowałam kazdy jej szczególik...potem przerzuciłam sie na komputer i w zeszłym roku przez kilka misięcy (może 2 ) ćwiczyłam przeróbki na psie forum..takie tam rózne bannerki, avki, kartki z zyczeniami (potem zwichnęłam sobie staw barkowy i przez rok miałam niesprawna prawą rekę i...koniec z zabawą w przeróbki i rysowanie...od niedawna(jakieś 3 miesiące temu zaczęłam sie uczyć HTML-a teraz zgłebiam Javę...kaskadowe arkusze stylów css i takie tam rózne bajery.......
Napiszcie coś dla odreagowania

[moto_kate]

Bardzo ładna stronka

Masz na myśli aplety Javy czy JavaScript? Bo właśnie jednej rzeczy z JS nie wiem - czy po załadowaniu całego dokumentu występuje jakieś zdarzenie, którym mogłabym odpalić funkcję? Bo onLoad występuje ZANIM zostanie zbudowana całość drzewa DOM (chyba że o czymś nie wiem) - a ja potrzebuję je zmodyfikować zaraz po załadowaniu strony.

I czy możesz polecić jakąś dobrą książkę o JS?

[samograj]

[moto_kate]

[samograj]

Dzieki Kate....z więkzości linków nie skorzystam, bo nie znam angielskiego....choinka...szkoda, bo w polskim necie jest trudno cos znaleźć.......muszę powoli zbierac info.....
Moja praca to działanie od końca...najpierw zrobiłam stronę (dzieki edytorom i pobieznej lekturze)...teraz będe zgłębiać>>>O CO TU CHODZI?????

[moto_kate]

Akurat dzisiaj miałam wykład na te tematy - i rzeczywiście konflikty nazw zmiennych to częsty problem (a zapewnienie lokalności zmiennych jest ciut skomplikowane). Gdybyś zrobiła rollovery przy pomocy css i pozbyła się jednego ze skryptów, może z powrotem lightbox by działał?

W maju ma wyjść bardzo oczekiwana książka o JS - niestety po angielsku - JavaScript. The Good Parts. Pewnie pojawi się też po polsku, ale nie wiem kiedy.

Jakoś pokręcony jest w ogóle ten język - php nie stawia takiego oporu.

[samograj]

To może warto kupiś cos na temat PHP???
i to zgłębiać????

[moto_kate]

To zależy, co chcesz stworzyć. PHP służy do innych rzeczy niż JS. Skrypty JS są wykonywane po stronie klienta, tzn. na komputerze użytkownika, który ogląda stronę, w jego przeglądarce, natomiast skrypty php - po stronie serwera, w taki sposób, że do przeglądarki uzytkownika trafia już gotowa, wygenerowana przez serwer przy ich pomocy strona. PHP stosuje się, gdy trzeba korzystać z jakichś baz danych (niniejsza strona jest wygenerowana w php; powstała ona w ten sposób, że skrypt php ma zadany szablon jak strona ma wyglądać, a treść postów bierze z bazy danych, łączy to w gotową stronę www i wysyła do Twojej przeglądarki) czy przechowywać pewne dane na serwerze (np. książkę gości czy licznik odwiedzin na stronie). Raz wygenerowanej strony php już nie zmieni (bo wykonało się na serwerze i tyle; nigdy też w źródle strony nie zobaczysz kodu php, bo sama strona jest wynikiem jego wykonania). Natomiast JS pozwala robić na już załadowanej do przeglądarki stronie bardzo wiele rzeczy, w tym w reakcji na działania użytkownika (a kod jest widoczny w treści strony).

W JS w tej chwili jest niezły bałagan - powstało wiele bibliotek ułatwiających progamowanie w tym języku, ale i tak nadal jest kiepso. A zgłębiać nowy temat zawsze warto, skoro się interesujesz - masz wtedy w ręku o jedno narzędzie więcej, w niektórych sytuacjach niezbędne. Poza tym php jest logiczne, podobne do innych języków, a JS ma chyba wiele kwestii postawionych na głowie.

Podstawowa dokumentacja php: www.php.net - nie wszystko, ale spora część jest po polsku.

[samograj]

[moto_kate]

[moto_kate]

Całkiem po polsku:
Kurs PHP - http://www.webhosting.pl/kategorie/kurs ... skryptowym
Kurs Javy (gdybyś chciała wstawiać aplety) - http://www.webhosting.pl/kategorie/prog ... ie_czesc_i

W ogóle polecam ten portal - dużo ciekawego materiału.

[samograj]

Dzięki za podpowiedzi...na pewno skorzystam...ale nie wszystko na raz...
Dziekuję za wpis na stronie...pomogło już sie zdarzenia Js nie gryza se sobą...
ulepszyłam efekt lightboxa...poszperałam w kodzie lightbox.css i wstawiłam kolory - wiesz tak sobie ekspetymentuję:

[samograj]

A ja nadal sie bawie i za dwa dni zrobiłam sobie nowa stronkę:



Muszę rozdzielic oferte plastyczną/odręczną od oferty webmasterskiej, bo ten mój miniland nie wpasował sie w żadną kategorię, jedynie w strone prywatną......
Będą psie portrety(i nie tylko) osobno i będą osobno 2 nowe strony:
meeweck (od mojego nazwiska...hehe fonetycznie brzmi jak polski Adonis ) oraz miniland-dla-weba, w którym będzie oferta webmasterska, webdesignerska, webhosting i innne gadżety dla weba.....

O Matko, gdyby mnie ten komputer tak nie wciągnął nie wiem czy poradziłabym sobie z ta paskudną chorobą...mam przynajmniej odskocznie...
STRASZNIE SIE BOJĘ CO NAM WYJDZIE NA KONTROLNYM SPEKRTO!!!!!
STRAAAAAAASZNIE.....zagłuszam te myśli nauką......obłozona jestem stosami literatury informatycznej......

[moto_kate]