aaggi - dobrze ze święta spędzisz z Mamą ..szczerze aż Ci zazdroszczę .Spraw by to były wyjątkowe święta.Mam nadzieję,że u Was wszystko skończy się dobrze i z całego serca tego życzę.
ja jak pomyslę o PIERWSZYCH ŚWIĘTACH BEZ TATY który wiedział że ja mimo swoich 30 lat cieszę się jak dziecko na nie zaczynam płakać
serce mi pęka z rozpaczy że Go z Nami nie będzie
nie umiem sobie tego wyobrazić
zaglądam tu czasem i czytam jak u Was i Waszych bliskich
staram się żyć, uśmiechać, ale chwilami jest mi bardzo ciężko
Mara41 jesli brat ma IV stopień WHO to chemia jest podstawą
ja po tym co przeszłam sama nie wierzę co leczy a co pogarsza, mam wrażenie że u mojego Tatusia radioterapia spowodowała uzłosliwenie ..co prawda to moje domysły ale potem wszystko tak szybko sie potoczyło
Cetemko a jak Ty się trzymasz?