przez nfmama » Pt maja 17, 2013 8:57 am
Stw,
Twoja walka się nie zakończyła. Założyłeś stowarzyszenie....dla innych, ale w pewnym sensie i dla Najbliższej Twemu sercu osoby. Walcz dalej! Daj sobie czas, który teraz jest Tobie najbardziej potrzebny i póżniej..... walcz dalej, inaczej niż do tej pory.
Większość osób, prowadzących, działających w stowarzyszeniach pacjenckich jest po podobnych Tobie doświadczeniach - bliskich lub własnej ,ciężkiej choroby. To zrozumienie problemu "od środka", duży potencjał.
Za jakiś czas zajrzyj na strony np. Instytutu Praw Pacjenta - wspomagają działania organizacji pacjenckich, organizują coroczne spotkania. W ogóle, w ramach tzw. inicjatywy oddolnej sporo się dzieje, chociaż zmiana sposobu myślenia instytucji, odpowiedzialnych za zdrowie to dłuuuuugi proces.......w razie co, polecam się, służę informacjami.
Ale teraz skup się na sobie. To ważne, bardzo ważne. Żeby móc zrobić coś dla innych, trzeba najpierw zadbać o siebie.
D.