Witajcie po dłuższym czasie
Własnie skończylismy chemioterapie intensywną . 12 tygodni- vinkrystyna i karboplatyna. 21-ego mamy rezonans kontrolny. A potem chemia co cztery tygodnie .Karola znosi w sumie nie tak żle leczenie . Są spadki, dwa razy podawano krew, kilka rzy wymiotowała. Ale ogólnie człowiek się przyzwczaił. Gorsze jest to c sie spotyka na oddziale, ostatnio odszedl chłopczyk lat 10... Nastepna dziewczynka jest juz niedaleko...Sami wiecie jak to podcina skrzydła.