przez moto_kate » Wt cze 22, 2010 5:50 pm
Czasem, ze względu na lokalizację, wykonanie biopsji może być zbyt ryzykowne i wtedy można oprzeć się tylko na badaniach obrazowych. Trudniej wtedy o pewność, ale glejak jest dość charakterystyczny, w każdym razie jeśli nowotwór jest rozlany, naciekający, to wskazuje na złośliwość.
Jeśli pytałeś w kilku ośrodkach i wszędzie zgodnie odmawiają biopsji, to można to uznać za zasadne. Jakość życia jest równie istotna jak terapia; jeżeli biopsja miałaby mocno zaszkodzić, to nie warto.
_______________________________
Serdecznie pozdrawiam,
..:: Kate ::..