glejak.pl - złośliwy nowotwór mózgu, objawy i leczenie

Spotkałam się z opracowaniem dr fizyki ,Ormianina nazwisko Ashkar,który stosuje z powodzeniem metodę oczyszczania organizmu cieciorką=ciecierzycą.Czy ktoś słyszał i tego próbował.Terapia ponoć pozwala wyciągnąć z organizmu czynniki rakotwórcze przez mały bąbel na skórze.Metoda nazywa się NIA.Czy ktoś wie jak i czy to działa?

witam
ja znam osoby, które stosują tą terapię. Widziałam nogi nacięte, a w nich ziarno ciecierzycy. To małżeństwo - kobieta leczy tą metodą guzy nowotworowe, które umiejscowione są w dziąsłach - widziałam 3 duże guzy. Jej mąż i syn stosują metodę profilaktycznie. Bardzo ją chwalili.
Poznałam tych ludzi przy cmentarzu, zamawiałam u nich kwiaty na pogrzeb dziecka, które zmarło na glejaka.
W trakcie składania zamówienia przeszliśmy na temat tej metody.

Mozliwe ze by zadzialalo tylko mozliwe ze dawka byla nie prawidlowowa w kompilacji ktora wzucilem (punkt 5 powyżej ) wynika ze wysoka dawka (500mg/kg) ma dzialanie pro oksydacyjne stad moze wynikac rzekomy brak efektywnosci gdyz pewnie wiele ludzi stosowalo w malej dawce. Michele lee wspomina (lub inny uzytkownik forum thedcasite - teraz nie pamiatam) wspominal ze skuteczna dawka zawiera sie w zakresie od 500 do 1000mg/kg