przedruk z
http://thedcasite.com/DCA_reports.html
Email 26 Lis 2007
Jak wcześniej wspominałem, Tata ma
nowotwór żołądka. Zabieg operacyjny był wykonany w lutym 2005, po czym była seria chemioterapii. Na początku tego roku nastąpił przerzut do wątroby. Od tamtej pory przeszedł kolejne serie chemioterapii, które tylko pogorszyły jego stan.
Później były naświetlania, lecz bez efektu jak w przypadku chemioterapii. W przeciągu ostatnich 3 miesięcy, guz w wątrobie urósł z 7 do 11cm.
Po tym fakcie rodzinna zrezygnowała z chemio i radio terapii. Od tamtej pory Tata bierze NaDCA dwa razy dziennie (od miesiąca) - 1gr. Jak do
tej pory nie odczuwał żadnych efektów ubocznych. Ostatnie badania wykazały ze NaDCA zahamowało wzrost guza. Badanie TK, wykonane w zeszłym tygodniu pokazały zmniejszenie masy guza z 11 do 10cm.
Email, 29 Lis 2007
Teść bierze NaDCA już od 2 tygodni. Dziś jest na intensywnej terapii z umieszczona rurka do usuwania powietrza. Duży guz, który był przytwierdzony do ściany płuca zmalał tak szybko (miał także jeden cykl chemioterapii), ze spowodował wytworzenie sie małego otworu w płucu,
który umożliwiał ucieczkę powietrza do wnętrza klatki piersiowej podczas gdy bąbelki powietrza uciskały płuca z zewnątrz. Powietrze musiało
być wyssane na zewnątrz klatki piersiowej przy użyciu tejże rurki, która została chirurgicznie umieszczona w jego klatce piersiowej. Zostanie
tam jeszcze na kilka dni, dopóki płuca sie nie wyleczą. Płuco jest nabrzmiałe, ale pozostanie jeszcze w szpitali na kilka dni, aż upewnia sie
ze wszytko jest w porządku i płuco sie wyleczyło. Dobra rzeczą jest to ze lekarza są bardzo zadowoleni, ze guz tak drastycznie uległ zmniejszeniu. Teść pije także herbatę Essiac (gdzieś o niej wspominałem na forum - cron) która także pomaga w niszczeniu komórek nowotworowych. Wielki guz który znajdował sie na jego karku (nad obojczykiem) trudny do zlokalizowania a ten mniejszy za szczeka zmniejszył sie z 5 do 1 cm. Brał NaDCA przez 5 dni po czym miał 2 dni przerwy; 15mg/kg/dzień. Jeszcze raz dziękuje za pomoc. Wiem ze nie jesteśmy "uzdrowicielami", jest tylko jeden uzdrowiciel - Bóg. Ale dziękuje Mu za to ze dal nam wiedzę o która prosiliśmy, ażebyśmy mogli pomóc tym których kochamy w ich walce z czymś co nazywam choroba stworzona przez chciwych ludzi. Niech Bóg błogosławi tych którzy próbują NaDCA oraz jakiekolwiek inne naturalne lekarstwo ażeby zwalczyć raka. On może być pokonany.
Email 3 Gru 2007 "Mała notatka w celu poinformowania ze **** wczoraj udał sie na badanie rentgenowskie, ktore nie wykazało rozprzestrzenienia sie nowotworu. Mam nadzieje ze NaDCA jest tego przyczyna.
email 3 Gru 2007 Podaje NaDCA (dokładnie 0.8g) mojej mamie już od 5 tygodni. Dziś miało miejsce badanie USG. Lekarz powiedział, ze guz
zmniejszył sie z 3.6 do 4.0 cm. To wspaniała wiadomość! Cieszymy sie wszyscy. Zaczęła także przybierać na wadze. Dziękuje bardzo, mam
nadzieje ze mama wyleczy sie z tego nowotworu trzustki. Dziękuje bardzo.
Email 5 Grudzień 2007: (Odnośnie nowotworu płuca) Jest 5 grudnia, Tata czuje sie zdecydowanie lepiej, niż wcześniej. Wróciła mu częściowo energia, nie spadł na wadze. Oczywiście nie wiemy czy ma to coś wspólnego z NaDCA, ale chcielibyśmy wierzyć ze jednak tak on także (i wierzymy )
Email i telefon, 17 Grudzień 2007
3 miesiące temu mailem skan TK i guzek zmniejszył sie o 25%, ale 2 miesiące później rozmiar nie ulegał zmianie. Następnie telefon wyjaśniający ze jego
nowotwór płuca zmniejszył sie o 25% w przeciągu 2 miesięcy podczas terapii NaDCA.
Email 17 Grudzień 2007. Az po dzień dzisiejszy zażywał NaDCA już od 2 tygodni. Dawka wynosiła 15mg/kg (1 gram dziennie) razem z witamina B1 oraz kwas ALA (Alpha Lipoic Acid (Kwas liponowy) - cron ). Wyczuliśmy ze jego węzły chłonne zmniejszają sie. Pomimo to nie były jeszcze wykonywane żadne testy, z racji tego ze wcześniej za często było wykonywane badanie TK. Poza tym nie nie czul żadnych efektów ubocznych. Według mnie oznacza to ze NaDCA działa. Być może będzie potrzeba zwiększenia dawki.
Email 14 Grudzień 2007 Mamy bardzo dobre nowiny. Wczoraj lekarz do mnie zadzwonił, mówił ze ma
nowotwór okrężnicy. z przerzutami do wątroby.
Markery guza zaczęły sie zmniejszać, a przerzuty maleją dzięki NaDCA. Na początku był sceptyczny co do NaDCA, ale zmienił zdanie.
Email, 12 Grudzień 2007
Witaj Jim
Mam trochę bardzo dobrych wiadomości.....
Po 4 cyklach NaDCA - dawkowanie 1.9 grama dziennie, w przerwach pomiędzy chemioterapii. Po raz pierwszy udało sie ustabilizować i objąć
kontrole nad bardzo szybko szybko rosnącym i rozprzestrzeniającym sie nowotworem.
Ostatnie badanie TK oraz PET w Ros'ie nie wykazało żadnej dostrzegalnej wznowy od czasu kiedy były wykonywane poprzednie badania - około 8
tygodni temu. To bardzo dobra wiadomość ponieważ ten
nowotwór, który miał swój początek w okrężnicy/odbytnicy przez co wymagało radykalnej
resekcji która miała miejsca w połowie czerwca. W przeciągu mniej niż miesięcy wszytko wróciło do punktu wyjścia oraz przeszło w formę złośliwa. Przerzuty są do pluc i wątroby.
Harmonogram dawkowania był następujący:
Dawkowanie oparte na masie ciała wynosiło 1.9 grama, podawane raz dziennie. W sumie były 4 15 dniowe cykle chemioterapii oraz NaDCA przez
okres 8 tygodni.
Harmonogram wyglądał następująco:
A ................ 4 dni chemioterapii
B ................ 2 dni przerwy
C ................ 7 dni NaDCA
D ................ 2 dni przerwy
w sumie 15 dni
Powyższy cykl został powtórzony 4 razy pomiędzy badaniami TK oraz PET
być może ta dobra wiadomość powinna zostać opublikowana żeby inni mogli sie zapoznać, co o tym sadzisz?
.... jest zainteresowany MMS (Methyl methanesulfonate -agent alkalizujący uszkadzający DNA - dop. cron). Być może to w połączeniu z NaDCA i
chemioterapia cofnie proces nowotworowy i spowoduje zmniejszanie sie guzów...
Dziękuje bardzo
Witaj Jim
Odnośnie poprzedniego listu chciałbym dodać co następuje.........
Jedyny efekt uboczny jaki został zauważony podczas podawania NaDCA, było drżenia rak, które wydawało sie nasilać pod koniec każdego dnia w
cyklu NaDCA, po czym znikało po kilku dniach przerwy w podawaniu NaDCA (cykl D) Nie jesteśmy pewni czy ma to związek z NaDCA czy chemioterapia. Nie odnotowaliśmy żadnych zdrętwień palców, które było zgłaszane u innych. Leki podawane poczas chemioterapii były następujące:
Innotecan & Leucovorin podawane nieustannie poprzez kroplówkę przez 3 godziny i Fluorouracil podawany ciągle przez kolejne 3 dni poprzez pompę.