Jakub pokonał glejaka IV stopnia z uzyciem oleju z konopi

Co przyniesie przyszłość?
Wiadomości ze świata nauki, odkrycia, nowe dokonania medycyny mogące pomóc w walce z glejakiem. Oraz specjalny dział poświęcony najnowszym informacjom na temat Temodalu (TMZ).

Jakub pokonał glejaka IV stopnia z uzyciem oleju z konopi

Postprzez Crono5 » N lis 30, 2014 12:21 am

na temat THC w przypadku glejaka było tutaj:


(niektórzy użytkownicy już próbowali sobie przygotować:
viewtopic.php?p=22192#p22192 )


Olej z konopi indyjskich vs GBM IV - calkowita remisja [PL]

Syn onkologa leczy glejaka z użyciem NaDCA i Marihuany

Całkowita remisja nieoperacyjnego guza mózgu u dziecka z użyciem oleju z konopi indyjskich - hangout z Dr.William Courtney cureyourowncancer.org

Antyangiogenne działanie oleju z konopii indyjskich z THC w Glioblastoma. Oraz pozytywne rezultaty w innych nowotworach.

Kompletna remisja GBM chlopca po terapii olejem z THC

Ekstrakt z marihuany zmniejsza guzy mózgu

Chemiczny składnik marihuany może zwalczać nowotwór mózgu

Marihuana hamuje rozwój guza?

Apoptoza - Czesc wiekszego mechanizmu




Powrócił z zaświatów! Jakub pokonał glejaka iv stopnia stosując olej z kwiatów konopi indyjskich

przedruk z:
http://wolnekonopie.org/2014/11/29/jaku ... ndyjskich/

Pacjent paliatywny medycyny konwencjonalnej z wyrokiem śmierci, wcześniej 26 – letni dj i aktywista muzyczny, artysta graffiti i freestyler, pełen życia młody i uzdolniony człowiek – Jakub Bartol.

Z powodu błędnej diagnozy lekarskiej nabawił się na początku 2012 roku nowotworu mózgu – Skąpodrzewiaka Wielopostaciowego, wielkości 6,3cm (Glejak). Był operowany w Niemczech. Niestety okazało się, iż guz mimo usunięcia odrósł w prawie 80% do ponad 4cm i zmienił się w najgorszą, złośliwą odmianę Skąpodrzewiaka Wielopostaciowego IV stopnia. W kwietniu 2012r. powrócił z ojcem do Wrocławia aby rozpocząć chemioterapię. Pod koniec czerwca 2013 roku terpia została przerwana bowiem lekarz prowadzący powiedziała, że chemia ani naświetlania nic nie pomogą gdyż nie odnotowano w medycynie konwencjonalnej ani jednego przypadku powstrzymania czy wyleczenia takiego rodzaju nowotworu! Jego stan od czerwca zaczął się radykalnie i szybko pogarszać.
skany mozgu jakuba

Obrazek
Ciemny punkt to loża, w której znajdował się Glejak.

Na początku sierpnia ojciec, jedyny opiekun Jakuba podjął się ratowania syna niekonwencjonalnymi metodami, w efekcie których horror i męczarnie jakie Jakub musiał przechodzić z powodu choroby i efektów ubocznych chemioterapii zaczęły ustępować! Na początku listopada dotarli do jak się okazało jedynego, prawdziwie efektywnego, powstrzymującego rozwój i rozsiew komórek nowotworowych leku – oleju z kwiatów konopi indyjskiej. Od listopada do kwietnia stosował olej z wysoką zawartością CBD aż doszedł do 1,5 grama dziennie (12 kropli x 3) a od kwietnia olej z kwiatów konopi indyjskiej uzyskany metodą Ricka Simpsona z wysoką zawartością THC (92%). Po 3 miesiącach doszedł do ekstremalnej dawki, około 25 kropel, 3 x dziennie (3 gramy). Leczył się tylko i wyłącznie olejem odkładając na bok wszelkie inne, konwencjonalne metody antynowotworowe. Okresowo stosował odpowiednią dietę opartą na warzywach i owocach. Podawano mu również szereg ziół wspomagających. Do listopada, gdy nie stosował jeszcze oleju palił skręty oraz inhalował marihuanę w Waporyzatorze (50-70 gramów dobrej jakości Cannabis tygodniowo). Nawet 10-12 gramów dziennie inhalowanej marihuany nie dawało widocznych efektów poza poprawą objawów związanych ze stosowaniem chemioterapii – bólem, stanem psychicznym czy apetytem. Jego stan ogólny wciąż się pogarszał jednak jesteśmy pewni, że guz wtedy już rósł wolniej.

Dnia 23.12.2013, po 1,5 miesiąca stosowania lekarstwa w postaci oleju zrobiony został tomograf a wyniki zszokowały lekarzy i ojca. Wykazały, iż rozrost i rozsiew guza został powstrzymany! W pewnym momencie miał przecież wyrok raptem 2-3 miesięcy życia. Onkolodzy mówili przy tym, iż jeśli dotąd wytrwa będzie to w jego sytuacji graniczyć z cudem. Był w bardzo złym stanie. Jego stan zdrowia był bliski agonii. Bezsilnie wegetował na łóżku. Odporny na wszelkie leki, chemioterapię i inne konwencjonalne metody. Podczas całego okresu choroby z powodu nacisku guza w rozmowach był bardzo nielogiczny a w zależności od stanu pogodowego potrafił popadać w amoki, które bardzo trudno było opanować. Jakub został wysłany do domu z wyrokiem jednego, może dwóch miesięcy życia. Tymczasem nowotwór przestał się rozrastać a my widzieliśmy jak z miesiąca na miesiąc wraca do zdrowia i odzyskuje siły i wiarę do życia. Co rusz zauważaliśmy jak pojawiają się u niego nowe chęci do wykonywania różnych podstawowych czynności życiowych. Jak niewiarygodnie szybko wraca mu logika na miejsce. Jego pamięć, wzrok oraz stan uzębienia uległy znacznej poprawie, nabrał apetytu i energii, zaczął przybierać na wadze. Z dnia na dzień stawał się coraz bardziej samodzielny. Codziennie byliśmy świadkami zewnętrznej zmiany, która była efektem remisji choroby.

Powyższe zdjęcia z miesiąca października 2014r. przedstawiają lożę (ciemna plama – miejsce gdzie występował guz) oraz brak guza na jej miejscu (winien być śnieżobiały). Na dodatek loża wciąż się zmniejsza (od czasu zniknięcia guza zmalała o 4mm) a olej regeneruje kolejne komórki mózgowe. Nie można powiedzieć, że Jakub wyzdrowiał bo jeszcze długa droga przed Nim ale możemy śmiało powiedzieć, że największe zagrożenie zostało wyeliminowane całkowicie! Teraz wierzymy, że będzie już tylko lepiej.

Takich chwil jakie przeżywał Jakub i jego ojciec nie można opisać. To co przeżywają obecnie również. Jak bardzo diametralnie różnią się te uczucia wiedzą tylko oni. My jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy uczestniczyć w powrocie Jakuba do zdrowia, że mogliśmy dołożyć cegiełkę do tej historii. Dzięki determinacji garstki osób młody człowiek wrócił z zaświatów i jest z dziś z Nami. Jakież to nieopisane szczęście czuć się tak jak teraz czujemy się My! Mamy nadzieję, że dzięki Jakubowi Nasi lekarze wyrażą zainteresowanie stosowaniem takiej terapii na swoich pacjentach i swoją aktywnością w tym kierunku zmuszą Naszych polityków do zmiany absurdalnego prawa!

Obrazek

I nie! To nie jest tylna furtka dla legalizacji narkotyków jak to często próbuje się wmawiać społeczeństwu. Zgodnie z sugestią Trybunału Konstytucyjnego koniecznym jest jak najszybsze udostępnienie potrzebującym tego bardzo skutecznego a zarazem najbezpieczniejszego na Świecie lekarstwa. Dość już mamy wysłuchiwania bzdur, które płynął z ignoranckich ust polityków. Dość mamy proszenia się i błagania o to aby ruszyli swoimi szarymi komórkami. Dość już kłótni, poglądowych niesnasek i przerzucania się epitetami w mediach. Czas na poważną debatę, poważne zmiany – pacjenci cierpią i nie mogą czekać już ani dnia dłużej!

Wolne Konopie

Jakub Gajewski
Crono5
*** Administrator ***
 
Posty: 1424
Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pm
Lokalizacja: Wroclaw /Praszka

Re: Jakub pokonał glejaka IV stopnia z uzyciem oleju z konop

Postprzez gosiula » Śr cze 03, 2015 1:40 am

W ostatnich dniach coraz więcej się mówi o pozytywnym działaniu marihuany na leczenie m. in. glejaków, czy ktoś się w ten sposób leczy? Wiecie gdzie zakupić preparaty? Znacie lekarza(?), który jest gotów poprowadzić takie leczenie?
gosiula
świeżynka
 
Posty: 7
Dołączył(a): N sty 04, 2015 11:35 pm


Powrót do News

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości