Zaczynam ten wątek ,ale zaznaczam że nie jestem lekarzem,każdy musi sam podjąć decyzję,tłumaczę tylko tekst,który dla mnie osobiście jest bardzo przekonywujący-to bedzie wszystko co przetłumaczyłem,a oprócz tego nowości:
DR COY—WSPOMAGANIE TERAPII
KONWENCJONALNYCH
Rak to wyzwanie
Jednym z największych problemów współczesnej terapii raka jest to, że oporne komórki nowotworowe nie reagują na leczenie.
Nawet jeśli jest tylko kilka odpornych komórek nowotworowych , to przetrwają terapię Tak więc często obserwuje się, że chociaz guz ustępuje pod działaniem chemioterapii lub radioterapii, to komórki,które przezyją prowadzą do ponownego szybkiego wzrostu nowotworu (nawrót).
Wraz z odkryciem genu TKTL1 i wyjaśnieniu jego znaczenia , problem odpornosciowych komórek daje się rozwiązac, ponieważ w powstawaniu tej odpornosci gen TKTL1 odgrywa bardzo istotną rolę. .
Czy pacjenci chorzy na raka mogą juz dzisiaj korzystać z tej wiedzy?
Tak, proste badanie krwi może sprawdzić, czy istniejące komórki rakowe są odporne. Jeśli tak, to należy wyeliminować odpornosc przed wykonaniem chemioterapii lub radioterapii.
Tak potraktowane komórki są wrażliwe na chemio-i radioterapię, a więc można znacznie zmniejszyć ryzyko nawrotu i inwazyjność nowotworu.
Niestety, ale potrzeba długiego czasu, aby nowe wyniki badań przebiły się do swiadomosci.Dotyczy to takze chorych ,aby w pełni mogli korzystać z tej wiedzy.
Na kolejnych stronach dowiesz się więcej o moim naukowym odkryciu TKTL1, które zostało potwierdzone przez wielu międzynarodowych grup badawczych oraz o sposobach leczenia.
Ostatnio:
Niedawno wykazano, że gen TKTL1 odgrywa w metabolizmie człowieka bardziej znaczącą rolę niż wcześniej przypuszczano. Dlatego w przyszłości będą inne grupy użytkowników, które mogą korzystać z moich badań dotyczących TKTL1.
WYJASNIENIA OGOLNE DOT. TKTL1
W 1995 roku ,podczas prac badawczych w niemieckim Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ) w Heidelbergu, odkryłem gen TKTL1.
Liczne badania wykazały, że aktywacja genu TKTL1 w komórkach nowotworowych wiąże się ze złym rokowaniem dla pacjenta. Wskazywało to na ważną rolę genuTKTL1 w procesie wzrostu raka i jego odporności na standardowe terapie, takie jak chemioterapia i radioterapia.
Grupa badawcza profesora Rogler, Uniwersyt w Zurychu, była w stanie wykazać w eksperymentach jak przebiegają naturalne funkcje TKTL1. TKTL1 stanowi mechanizm ochronny dla komórek, zwłaszcza jeśli znajdują się one pod wpływem stresu. Z pomocą TKTL1 komórki mogą przełączać swój metabolizm i tym samym chronić się przed wolnymi rodnikami i swoją śmiercią.
Ten naturalny mechanizm ochronny wykorzystują również komórki nowotworowe w celu ochrony przed chemioterapią i radioterapią. W rezultacie komórki nowotworowe z tym metabolizmem są odporne na takie leczenie.
DKFZ (niemiecki Instytut Badawczy Raka) i wiele innych grup badawczych potwierdziły w swoich pracach o odpornosci terapeutycznej komórek nowotworowych,jezeli dają one pozytywny wynik na obecność genu TKTL1. .Nawet przy nowoczesnych terapiach celowanych, przy uzyciu imatinibu (Glivex) gen TKTL1 prowadzi do odporności. Podobnie, komórki nowotworowe, których metabolizm przebiega przy pomocy TKTL1/fermentacja/, wykazały terapeutyczną odporność na Paklitaksel (Taxol) i Cisplatynę.
Ponadto, Johns Hopkins University, jeden z wiodących instytutów na świecie w dziedzinie onkologii, uznał znaczenie TKTL1 i na podstawie wyników swoich badań sklasyfikował TKTL1 jako ważny Protoonkogen.
Moje podejście do terapeutycznego osłabienia odporności na leczenie została przez wielu odrzucona lub uznana za absurd. Jednak czołowi badacze raka postrzegają to inaczej. W prestiżowym czasopiśmie medycznym "Cancer Nature Reviews" (gdzie w artykułach zamieszcza się przegląd wszystkich najważniejszych badań nad danym problemem), strategia reaktywacji prawidłowej przemiany materii w komórkach nowotworowych została opisana jako ważny element podejścia terapeutycznego :jak komórki rakowe mogą stać się ponownie wrażliwe na chemioterapię i radioterapię.
Ponadto, naukowcy skupieni wokół Robert A. Gatenby,piszą,ze ignorowanie odporności uniemozliwia leczenie i zapewniają natomiast, że po terapii, "powstaje Efekt-Netto, poniewaz dochodzi do rozwijania nowych form raka, które są teraz bardzo odporne na poprzednie i podobne strategie leczenia. " W praktyce oznacza to, że osoba jest nieuleczalna i nie mozna jej zaoferowanć dalszej pomocy.
Pozostaje pytanie, czy odporność można wiarygodnie zmierzyć.
W Rhön Klinikum Bad Berka zostało przeprowadzone duże badanie,czy EDIM-TKTL1-Bluttest/ badanie krwi / wiarygodnie koreluje ze zwiększonym wychwytem cukru przez guzy i przerzuty nowotworowe. Dane pokazują, że można wykryć prawie 95% odporności, indukowanej przez TKTL1.
Tak więc jest dostępne nowe,ważne narzędzie pomiaru, które nie tylko skutecznie wykrywa odporność,ale mozna nawet za jego pomocą monitorować skuteczność leczenia. Dzięki temu możliwe jest sprawdzenie już po 4 tygodniach, czy leczenie raka skutecznie hamuje metabolizm niebezpiecznej fermentacji w komórkach nowotworowych.
OBJASNIENIA NAUKOWE GENU TKTL1
W 1995 roku odkryłem podczas prac badawczych w niemieckim Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ) w Heidelbergu, gen TKTL1 (transketolazo-podobny-1). Gen TKTL1 jest podobny do odkrytego kilka lat wcześniej genu transketolazy TKT. On jest duplikatem genu TKT, który przeszedł znaczące zmiany w sekwencji połączeń. Ja byłem w stanie wykazać, że gen TKTL1 został aktywowany w podgrupie badanych tkanek nowotworowych, podczas gdy gen TKT i gen TKTL2 nie zostały aktywowane. Ponadto,jak wykazano w badaniach, aktywacja genu TKTL1 związana jest ze złym rokowaniem dla chorych na raka. Wskazywało to na ważną rolę TKTL1 we wzroście raka i jego odporności na standardowe metody leczenia. Wyniki te zostały opublikowane w 2006 roku w [/url] Journal of Cancer.. Przyczynowa rola genu TKTL1 w komórkach nowotworowych została potwierdzona w badaniach międzynarodowych grup badawczych, takich jak Johns Hopkins University i niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem w Heidelbergu. Przy pomocy doświadczeń RNAi - ukierunkowane hamowanie syntezy białka - wykazano w pięciu międzynarodowych badaniach, ze gen TKTL1 odgrywa kluczową rolę w działaniu komórek nowotworowych.
Poza kluczową rolą genu TKTL1 w komórkach nowotworowych, grupa badawcza profesora Rogler, Uniwersytet w Zurychu, mogła pokazać funkcję TKTL1 w komórkach zdrowych. TKTL1 stanowi mechanizm ochronny dla zdrowych komórek, zwłaszcza jeśli znajdują się one pod wpływem stresu. Z pomocą TKTL1, komórka może zmienić swój metabolizm i tym samym chronić się przed wolnymi rodnikami i śmiercią komórki.
Ten naturalny mechanizm ochronny mogą również wykorzystywać komórki nowotworowe w celu ochrony przed chemioterapią i radioterapią. W rezultacie komórki nowotworowe z tym metabolizmem są odporne na te terapie, ponieważ wolne rodniki są zneutralizowane oraz tłumione jest uruchomienie zaprogramowanej śmierci komórki (apoptozy).
DKFZ i wiele innych grup badawczych potwierdziły w swoich badaniach odporność terapeutyczną komórek nowotworowych przy pozytywnym wyniku testu na aktywność TKTL1. Nawet przy nowoczesnych terapiach celowanych, przy uzyciu takich leków jak imatinib (Glivex ®), aktywny gen TKTL1 prowadzi do powstania odporności. Podobnie w przypadku leczenia paklitakselem(Taxol ®) oraz Cisplatyną: komórki nowotworowe, w których jest metabolizm fermentacji za pomocą genu TKTL1 wykazały terapeutyczną odporność na te leki.
Ponadto, Johns Hopkins University, jeden z wiodących instytutów na świecie w dziedzinie onkologii, uznała znaczenie TKTL1 i sklasyfikowała go na podstawie wyników swoich badań jako ważny protoonkogen.
Moje podejście terapeutyczne mające na celu osłabienie odporności na leczenie została przez wielu odrzucona lub uznana za absurd. Tymczasem jest to inaczej postrzegane przez czołowych badaczy raka. W prestiżowym medycznym czasopiśmie Nature Cancer strategia reaktywacji prawidłowej przemiany materii w komórkach nowotworowych została opisana jako ważne podejście terapeutyczne do przywrócenia ponownej wrazliwości komórek nowotworowych na chemioterapię i radioterapię. Tak więc gen TKTL1 i jego znaczenie dla tego podejścia terapeutycznego zostało wyraźnie określone.
Ponadto, naukowcy skupieni wokół Robert A. Gatenby,piszą,ze ignorowanie odporności uniemozliwia leczenie i zapewniają natomiast, że po terapii "powstaje Efekt-Netto, poniewaz dochodzi do rozwijania nowych form raka, które są teraz bardzo odporne na poprzednie i podobne strategie leczenia. " W praktyce oznacza to, że osoba jest nieuleczalna i nie mozna jej zaoferowanć dalszej pomocy.
Odporność na radio- i chemioterapę jast decydującym czynnikiem ,ktory
decyduje o powodzeniu leczenia. Dlatego kluczowe znaczenie ma, czy można w sposób wiarygodny dokonać pomiaru odporności przed i podczas trwania terapii.
Ważnym krokiem na drodze do wykrywania odporności na terapię były badania przeprowadzone w Rhön Clinic w Bad Berka. W duzym badaniu sprawdzono, jak wiarygodnie koreluje test EDIM-TKTL1 z badaniem krwi na zwiększony wychwyt cukru przez guzy i przerzuty nowotworów. Dzięki wysokiej czułości i swoistości, poprzez wykonanie prostego testu krwi można mierzyć zwiększony wychwyt cukru przez guzy i przerzuty. Zwiększone spożycie cukru jest również jasnym znakiem odporności ,a więc terapia może być lepiej dostosowana do indywidualnej sytuacji pacjenta a odporność mozna wcześniej wykryć.
Tak więc jest dostępne nowe,ważne narzędzie pomiaru, które nie tylko skutecznie wykrywa odporność,ale mozna nawet za jego pomocą monitorować skuteczność leczenia. Dzięki temu możliwe jest sprawdzenie już po 4 tygodniach, czy leczenie raka skutecznie hamuje metabolizm niebezpiecznej fermentacji w komórkach nowotworowych.
Elementy terapii wg dr Coy
Rozwinięta przeze mnie terapia atakuje metabolizm komórek
Celem jest wyłaczenie metabolizmu odpowiedzialnego za odporność komórek i włączenie "normalnego metabolizmu".
Cel ten jest realizowany w terapii, która łączy w sobie kilka naturalnych leków. W licznych badaniach wykazano, że właściwości tych leków mają działanie hamujące na gen TKTL1 oraz kontrolowany przez niego metabolizm i dają efekty przełączenia na "metabolizm normalny".
Terapi musi towarzyszyć zmniejszenie węglowodanów (max. 1 g węglowodanów / kg masy ciała).
Elementy terapii wg dr Coy to:
• 1. Tocotrienol (100 mg na dzień)
• 2.Redukcja węglowodanów do maksymalnie 1 g na kilogram masy ciała (na dzień)
• 3. Składniki odżywcze w szczególności polifenole w wystarczającej ilości
• 4. Omega-3 kwasy tłuszczowe (10 g dziennie) plus średniołańcuchowe? trójglicerydy (MCT)- takze 10g dziennie
• 5. Mleczan (1,5 g dziennie)
Niestety, moje zalecenia terapii często sprowadzają się tylko do zaniechania, cukru i węglowodanów. Nasze własne badania, ale także prace grup zewnętrznych badań wskazują, że ograniczenie węglowodanów nie wystarcza.
Czy skuteczność tej terapii jest potwierdzona badaniami?
Jestem ciągle konfrontowany z krytykami naszej terapii. Zapomina się przy tym, że proste badanie krwi weryfikuje sukces terapii. Otrzymałem liczne potwierdzenia o ustąpieniu odporności przy pomocy terapii wg dr Coy.
Ale jednak nie ma gwarancji, że zawsze działa. Ale każdy ma okazję przetestować to osobiście. Tylko wtedy, gdy odporność ustępuje w ciągu 3 miesięcy, leczenie jest skuteczne i nie powinno być przerwane do czasu,kiedy nie będą wykrywane zadne odporne komórki nowotworowe .
W związku z tym,ze metabolizm ma kluczowe znaczenie dla inwazyjnego wzrostu, można ten test i terapię zastosować w działaniach zaradczych aby hamować inwazyjność i sprawdzać skuteczność leczenia
.
ZAŁOZENIE PODSTAWOWE
W ostatnich latach odczułem bardzo wyraźnie, że moje odkrycie TKTL1 i związane z tym długofalowe badania podstawowe mogą zyskać na znaczeniu tylko wtedy, jeśli w przyszłości skorzystają z tego pacjenci chorzy na raka.
Dlatego też konieczne było opracowanie testów diagnostycznych do wiarygodnego wykrywania odporności komórek nowotworowych.
Prze samo wykrycie odporności tez duzo nie zyskujemy.Pacjent z diagnozą raka – jezeli wykaze się odporność komórek nowotworowych - może być pewien, że stosowanie chemioterapii lub radioterapii nie przyniesie oczekiwanego sukcesu.
Dlatego równie ważne było opracowania terapii, którą można wykorzystać do pokonania tej odporności. Tylko wtedy jest to pozyteczne, ponieważ mozemy być pewni, że kolejne zabiegi mogą rzeczywiście działać.
Wraz z partnerami i sponsorami udało mi się zebrać potrzebne środki finansowe w celu opracowania badania krwi i potrzebnej terapii.
Badanie krwi w diagnostyce
Na samym początku, podczas mojego pobytu w DKFZ (niemieckie Centrum Badan nad rakiem), byłem w stanie udowodnić, że TKTL1 w poszczególnych nowotworach podlega silnej ekspresji (w dużym stężeniu występuje), podczas gdy w innych guzach i komórkach zdrowych nie jest wykrywany lub tylko w niskich stężeniach.
Te duże różnice w koncentracji sprawiają, że w ramach odpowiednich testow,uzyskujemy pozytywny lub negatywny wynik.
Stosunkowo szybko możliwe było opracowanie przeciwciał, który może zaznaczyc enzym TKTL1 w komórkach nowotworowych.
Minusem było to, że do przeprowadzenia badania wymagana była tkanka guza.. Tkanka guza nie zawsze jest dostępna lub po operacji upłyneło trochę czasu, więc analiza takiej tkanki nie obrazuje aktualnego stanu. Nawet skuteczne leczenie nie może byc monitorowane badaniem tkanek.
Dlatego szukałem procesu, w którym komórki nowotworowe mogłyby bezpośrednio zbadane na zawartosc enzymu TKTL1.
Wiele badań komórek nowotworowych, które krążą we krwi nie dało zadnych wynikow, musiała być tworzona zupełnie nowa procedura.
To doprowadziło do nowej technologii badawczej—EDIM—Bluttest/Epitop-DetektionIn Monocyten/.
W tym celu używa się specjalnych komórek odpornościowych, które mają za zadanie "zjeść" komórki nowotworowe. Podczas pochłonięcia struktura komórkowa pozostaje w dużej mierze nienaruszona. Z przejetymi komorkami nowotworowymi komórki układu immunologicznego przejmują również TKTL1.
W technologii EDIM komórki te mogą być zidentyfikowane. Następnie można sprawdzić, czy komórki zawierają TKTL1. Dzięki temu możliwe jest wykazanie za pomocą prostego badania krwi,przed rozpoczęciem terapii, czy są obecne komórki nowotworowe z aktywnymTKTL1,a tym samym są odporne na radio- i chemioterapię oraz mozna monitorować skuteczność samej terapii.
Poprzez dodatkowe badanie innych markerów białkowych jest obecnie możliwe określenie zaburzeń apoptozy i wczesne wykrywanie zaburzen proliferacyjnych i nowotworów. Pozwala to na badanie rozmaitych problemów onkologicznych począwszy od wczesnego rozpoznania a skonczywszy na podjęciu działań zaradczych.
Test został potwierdzony w dużym badaniu klinicznym, co pokazało imponującą przydatnosc tej metody.
SRODKI ZYWNOSCIOWE
Około 5 lat temu poznałem,ze wpływanie na metabolizm komórek nowotworowych daje szansę na pokonanie odporności na standardowe metody leczenia i hamuje inwazyjność nowotworu.
Podstawą "Terapii wg dr Coy" jest ograniczenie węglowodanów – sama redukcja jednak nie wystarczy, ale musi być połączona z innymi składnikami terapii (Tocotrienol,wtórne substancje roślinne, kwasy tłuszczowe omega-3 w połączeniu z MCT i mleczan).
Bardzo szybko zadałem sobie pytanie czy terapia, w której silne ograniczenie węglowodanów jest istotnym elementem, będzie akceptowana przez chorych. Dla wielu ograniczenie spozywania chleba, słodyczy i dań takich jak makaron jest bardzo trudne.
To było dla mnie jasne, że potrzebna jest pomoc, aby umożliwić wdrożenie terapii i ostatecznie zapewnienić jej sukces. Narodził się pomysł na produkcję własnych produktów.
Przy opracowaniu produktów niskowęglowodanowych, a takze takich, w których cukier uwalniany jest bardzo powoli, brałem pod uwagę takze inne wymagania mojej terapii.
Poprzez dobór odpowiednich surowców (np. granatu)wprowadziłem substancje aktywne bezpośrednio do żywności. Są to surowce, które są takze stosowane do produkcji suplementów diety. Tak powstały produkty niskowęglowod. z pełnowartościowymi substancjami aktywnymi, takich jak szczególnie ważny Tocotrienol ,co związane jest z licznych korzyściami dla użytkowników produktów.
•Zastosowane w żywności substancje aktywne są dużo tańsze niż dostarczone za pomocą suplementów diety
• Stosowanie składników aktywnych w zasobach naturalnych jest o wiele bardziej bezpieczne niż w wyizolowanej postaci,
Terapia dr Coy ...
Badania dr John Coy pokazują, że komórki nowotworowe za pomoca specyficznego enzymu (TKTL-1)przełączaja sie w specjalny metabolizm ,przy ktorym stają się odporne na chemio-i radioterapię i mogą promować tworzenie przerzutów. Ten metabolizm można wykryć poprzez badanie krwi.
Celem terapii wg dr Coy jest cofnięcie tej niekorzystnej przemiany materii za pomocą
funkcjonalnych i komorkowoaktywnych srodkow zywnosci i ponownie doprowadzic z powrotem do zdrowej przemiany materii w celu wspierania skuteczności i tolerancji chemioterapii i radioterapii.
Ten sposób leczenia dr Coy nie zastąpi terapii konwencjonalnej, ale daje wsparcie biologiczne.
Badanie krwi w diagnostyce
Na samym początku, podczas mojego pobytu w DKFZ (niemieckie Centrum Badan nad rakiem), byłem w stanie udowodnić, że TKTL1 w poszczególnych nowotworach podlega silnej ekspresji (w dużym stężeniu występuje), podczas gdy w innych guzach i komórkach zdrowych nie jest wykrywany lub tylko w niskich stężeniach.
Te duże różnice w koncentracji sprawiają, że w ramach odpowiednich testow,uzyskujemy pozytywny lub negatywny wynik.
Stosunkowo szybko możliwe było opracowanie przeciwciał, który może zaznaczyc enzym TKTL1 w komórkach nowotworowych.
Minusem było to, że do przeprowadzenia badania wymagana była tkanka guza.. Tkanka guza nie zawsze jest dostępna lub po operacji upłyneło trochę czasu, więc analiza takiej tkanki nie obrazuje aktualnego stanu. Nawet skuteczne leczenie nie może byc monitorowane badaniem tkanek.
Dlatego szukałem procesu, w którym komórki nowotworowe mogłyby bezpośrednio zbadane na zawartosc enzymu TKTL1.
Wiele podejść do komórek nowotworowych, które krążą we krwi nie dało zadnych wynikow, musiała być tworzona zupełnie nowa procedura.
To doprowadziło do nowej technologii badawczej—EDIM--Bluttest.
W tym celu używa się specjalnych komórek odpornościowych, które mają za zadanie "zjeść" komórki nowotworowe. Podczas pochłonięcia struktura komórkowa pozostaje w dużej mierze nienaruszona. Z przejetymi komorkami nowotworowymi komórki układu immunologicznego przejmują również TKTL1.
W technologii EDIM, komórki te mogą być zidentyfikowane. Następnie można sprawdzić, czy komórki zawierają TKTL1. Dzięki temu możliwe jest wykazanie za pomocą prostego badania krwi, , czy komórki nowotworowe z TKTL1 są obecne,a tym samym oporne na radio- i chemioterapię.
Badanie zostało potwierdzone w dużym badaniu klinicznym, co pokazało imponującą przydatnosc tej metody.
Zahamowanie metabolizmu glukozy w komórkach nowotworowych jako punkt wyjścia dla nowych terapii nowotworowych zostało potwierdzone przez zespół badawczy z Uniwersytetu Johna Hopkinsa.
Od dawna podejrzewane zmiany epigenetyczne w metylacji promotorów
jako przyczyna aktywacji proto-onkogenów w
komórkach nowotworowych mogą zostać udowodnione. Grupa badawcza kierowana przez Josepha Pelicano zidentyfikowała przez selektywną demetylację bardzo aktywny w komórkach nowotworowych gen transketolazy (TKTL1). Transketolazy kontrolują nieoksydacyjną przemianę metaboliczną glukozy w komórkach nowotworowych. Zarówno poprzez hamowanie jak i ekspresje genu TKTL1 została potwierdzona jesgo kluczowa rola w komórkach nowotworowych. komórkach raka
Ekspresja genu TKTL1 w komórkach nowotworowych, które nie wykazywały jesgo obecnosci lub miały niewielką ilosc powodowała znaczny wzrost guza.
Hamowanie TKTL1 w komórkach nowotworowych z wysokim TKTL1 powodowało drastyczny spadek wielkości guza i liczby komórek tworzących kolonie.
To pokazało, że gen TKTL1 jest odpowiednim celem dla terapia raka.
Międzynarodowa grupa badaczy pod kierown. Natalie Serkovej stwierdziła,że aktywacja metabolizmu glukozy w przypadku białaczki odgrywa
decydującą rolę.
Terapia inhibitorem kinazy tyrozynowej imatinibem
(Nazwa handlowa Gleevec) jest w ostatnich latach jednym z najbardziej znaczących postępów w leczeniu raka, ponieważ duża część pacjentów z przewlekłą białaczką
szpikową (CML) przez leczenie imatinibem pozostaje przy zyciu nawet 5 lat po rozpoczęciu choroby. Problemy pojawiają się jednak w szczególności wówczas,
gdy komórki nowotworowe rozwijają odporność na ten lek.
Odporne na imatinib komórki rakowe charakteryzują się wysokim spożyciem cukru
(Glukozy) oraz zwiększeniem wytwarzania kwasu mlekowego. Przełączanie
produkcji energii ze spalania cukru do fermentacji,w wyniku czego powstaje
kwas mlekowy (efekt Warburga) nadaje się do wczesnego wykrywania
oporności na imatinib. Hamowanie fermentacji glukozy jest również
punktem ataku w celu osłabienia opornosci na leczenie
imatinibem.
Nowe możliwości diagnostyczne w onkologii
Z pomocą immuno- diagnostycznego testu EDIM (Epitop- detekcja w monocytach), guzy nowotworowe ,ze względu na pobór (fagocytoza) komórek nowotworowych przez makrofagi ,mogą być znacznie wcześniej niż dotychczas rozpoznane i dokładniej scharakteryzowane.
Dzięki tej metodzie mamy do dyspozycji dwa markery białkowe: Apo10 i TKTL1 .Za pomocą tych markerów Tavarlin proponuje następujące immunofenotypowania:
Immunofenotypowanie we wczesnym wykrywaniu:
Wczesne wykrycie raka i oraz jego prekursorów znacznie poprawia rokowanie. Regularne kontrole i badania mogą zmniejszyć ryzyko choroby. Dla niektórych nowotworów, takich jak na przykład rak okrężnicy, piersi i prostaty są dobrze opracowane specyficzne badania przesiewowe. Ale dla większości nowotworów do dnia dzisiejszego nie są dostępne żadne testy diagnostyczne, które umożliwiają wczesne wykrywanie.
Wczesne Wykrywanie/Early Deteckt/ pozwala po raz pierwszy na wczesne wykrywanie zaburzeń proliferacji/rozmnazania/ komórek w ramach wczesnego wykrywania wszelkich form guzów litych. Badania dawców krwi wykazały, że te dwa znaczniki i APO10 i TKTL1 są bardzo wrażliwą, ale także specyficzną metodą wczesnego wykrywania zaburzen proliferacji komórek, guzów i nowotworów.