Napoje w plastikach groźne dla zdrowia

Co przyniesie przyszłość?
Wiadomości ze świata nauki, odkrycia, nowe dokonania medycyny mogące pomóc w walce z glejakiem. Oraz specjalny dział poświęcony najnowszym informacjom na temat Temodalu (TMZ).

Napoje w plastikach groźne dla zdrowia

Postprzez moto_kate » Pt maja 22, 2009 7:01 pm

http://www.tvn24.pl/-1,1601576,0,1,napo ... omosc.html

Napoje w plastikach groźne dla zdrowia
Picie napojów z plastikowych butelek może być niebezpieczne dla zdrowia. Zwiększają one niemal o dwie trzecie ilość związków chemicznych w organizmie, które wpływają na hormony płciowe - twierdzą amerykańscy naukowcy.
Bisfenol A, który sam przypomina żeński hormon estrogen, wykorzystywany jest do produkcji opakowań do żywności i napojów, a także butelek do karmienia dzieci.

Naukowcy z Harvard School of Public Health (HSPH) stwierdzili, że u osób, które przez tydzień piły tylko z plastikowych butelek zawartość bisfenolu w moczu wzrosła o 69 proc.

Szkodliwe butelki dla niemowlaków
Szczególnie szkodliwe jest podgrzewanie plastikowych butelek podawanych dzieciom. Wzrost temperatury powoduje, że niebezpieczna ilość trujących substancji przenika z plastiku do cieczy. - Dzieci mogą być szczególnie wrażliwe na bisfenol A, co może prowadzić do zaburzenia pracy gruczołów hormonalnych - mówi jeden z uczestników badań, Karin Michels.

Wcześniejsze badania wykazały, że wysoki poziom bisfenolu A w organizmie prowadzi do wad wrodzonych, problemów ze wzrostem i zwiększa ryzyko chorób serca i cukrzycy.

Najbardziej narażeni mężczyźni
Według najnowszych badań, produkty spożywcze przechowywane w sztucznych tworzywach są szczególnie szkodliwe dla mężczyzn. Mają negatywny wpływ na rozwój organów płciowych u chłopców rozwijających się w łonie matki.

Wyniki niezależnych badań wskazują, że mężczyźni, których zarodki były narażone na działanie bisfenolu, w późniejszym okresie mają problemy z prostatą i jądrami. Istnieje opinia, że substancja niebezpiecznie wpływa też na zmiany w strukturze DNA i prowadzi do mutacji w drodze dziedziczenia.

eko//kdj
Artykuł TVN24.pl:
http://www.tvn24.pl/-1,1601576,0,1,napo ... omosc.html
Publikacja: 18:01 22.05.2009 / newsru.com
© TVN24
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Plastikowe zagrożenie

Postprzez Crono5 » N sie 02, 2009 7:25 pm

na temat plastikowych opakowań było tutaj:
viewtopic.php?p=9082#p9082



Plastikowe zagrożenie - Bisphenol A
Jak bardzo szkodliwe są butelki dziecięce, okulary i inne artykuły z tworzyw zawierających bisfenol A? Patricia Hunt ostrzega przed nimi od dziesięciu lat. ADAM HINTERTHUER

przedruk z: Świat Nauki Styczeń 2009



Obrazek



PATRICIA HUNT

TOKSYKOLOG Z PRZYPADKU:
Będąc z wykształcenia genetykiem, badaczka odkryła, że związek imitujący estrogen - bisfenol A (BPA) - uwalnia się z produktów poliwęglanowych, szkodząc myszom laboratoryjnym i rujnując jej doświadczenia.

POWAŻNA SPRAWA: W 2004 roku wytworzono 2.9 mln ton bisfenolu A do produkcji płyt CD, szkieł okularowych, butelek dziecięcych i innych produktów konsumenckich.

BIĆ NA ALARM? Pierwszy raport Hunt nie przeszedł bez echa wśród naukowców. Jej kolega po fachu, Frederick vom Saal, mówi - „Wśród znawców tematu panuje opinia, że Patricia nie myli się w tej sprawie«".




Studenci Patricii Hunt z Case Western Reserve University z niecierpliwością czekali, aż ich opiekunka ponownie sprawdzi (ten ostatni raz) całość eksperymentu i wreszcie będą mogli wykorzystać fascynujące nowe dane w swoich doświadczeniach. Nikt nie wiedział jeszcze, że tego dnia w jej karierze nastąpi nagły zwrot.

Hunt, z wykształcenia genetyk, próbowała wyjaśnić, dlaczego podczas rozmnażania człowieka tak często dochodzi do powikłań. Podejrzewała istnienie związku między gospodarką hormonalną a wytwarzaniem komórek jajowych obciążonych defektami chromosomów, co jest ostatnio poważnym problemem. Praca przedstawiająca wyniki jej badań nad poziomem hormonów u samic myszy była już prawie gotowa do wysłania. Pozostało tylko upewnić się, że w populacji kontrolnych gryzoni, nie-poddawanych ingerencji, jaja są prawidłowe. I tu właśnie badaczkę czekała niespodzianka: w oocytach 40% zwierząt występowały rozmaite zaburzenia chromosomów.

Trzeba było na razie zapomnieć o publikacji. Hunt zabrała się natychmiast za szczegółowe sprawdzanie wszystkich metod i całego sprzętu wykorzystywanego w doświadczeniach. Cztery miesiące później wreszcie miała podejrzanego.Woźnego. Z laboratorium. I jego płyn do mycia podłogi.

Jedno odstępstwo od protokołu badawczego zmieniło środowisko życia gryzoni z bezpiecznego w silnie toksyczne. Zamiast myć klatki i butelki na wodę łagodnym detergentem, pracownik stosował żrący środek do czyszczeniapodłogi. Ten kwaśny roztwór powodował uszkodzenia twardej, poliwęglanowej powierzchni tworzywa i umożliwiał uwalnianie się chemicznego winowajcy: bisfenolu A (BPA).

To niepokojące odkrycie z 1998 roku uczyniło z Hunt rzeczniczkę tezy o potencjalnie szkodliwym wpływie BPA na zdrowie człowieka. Wspólnie z Frederickiem vom Saalem, biologiem z University of Missouri-Columbia, zaczęli bić na alarm. Przeciwnicy uważają ich za panikarzy, argumentując, że nie ma udokumentowanych przypadków świadczących o szkodliwości tworzyw zawierających BPA dla ludzi, a obawy o negatywny wpływ tego związku są wyolbrzymione.

Bisfenol A po raz pierwszy otrzymano w 1891 roku, a w latach trzydziestych zaczęto go stosować jako syntetyczny estrogen. Później chemicy stwierdzili, że w połączeniu z fosgenem (używanym podczas I wojny światowej jako gaz bojowy) i innymi związkami daje przezroczyste, poliwęglanowe tworzywo wykorzystywane do wyrobu nietłukących się reflektorów, szkieł okularów, płyt DVD i butelek dziecięcych.

Jednak, jak tłumaczy Tim A. Osswald, specjalista w dziedzinie inżynierii polimerów z University of Wisconsin-Madison, w procesie produkcji plastiku nie cały BPA zostaje unieruchomiony wiązaniami chemicznymi. Pewna jego frakcja może się uwolnić, zwłaszcza kiedy tworzywo zostanie podgrzane - dotyczy to zarówno dziecięcych butelek w zmywarce do naczyń czy pojemników na jedzenie podgrzewanych w kuchence mikrofalowej, jak i probówek sterylizowanych w autoklawie.

W ostatnich latach dziesiątkom naukowców na całym świecie udało się znaleźć powiązania między BPA a wieloma problemami zdrowotnymi u gryzoni: rakiem sutka i gruczołu krokowego, wadami męskich narządów płciowych, przedwczesnym dojrzewaniem samic, otyłością, a nawet | zaburzeniami psychoruchowy- : mi takimi iaW 4tlHn :

Natomiast 54-letnia Hunt, obecnie zatrudniona w Washington State Univer-sity, koncentruje się na aneuploidii, czyli nieprawidłowej liczbie chromosomów w komórkach jajowych, której skutkiem są wady wrodzone i poronienia. W ubiegłym roku w PLoS Genetics opublikowała wraz z innymi badaczami pracę, w świetle której -jak sama twierdzi -jej pierwotne odkrycie to błahostka. Hunt eksponowała ciężarne myszy na działanie BPA w momencie, kiedy jajniki płodów wytwarzały zapas oocytów na całe życie. Gdy potomstwo dorosło, 40% jego komórek jajowych było uszkodzone, co źle wróżyło kolejnej generacji. Najwidoczniej efekt BPA nie ograniczał się do zwierząt bezpośrednio narażonych na działanie związku. Jak stwierdza Hunt - „tą jedną ekspozycją wywieramy wpływ na trzy pokolenia".

Choć specjaliści spierają się o to, czy myszy są dobrym modelem do oceny wpływu czegokolwiek na człowieka, główny problem z BPA polega na tym, że wyników eksperymentów nie udało się powtórzyć. Raport przedstawiony w 2004 roku przez Harvard Center for Risk Analysis stwierdza „brak jednoznacznych dowodów potwierdzających wpływ niskich dawek BPA". Według I. Glenna Sipesa z University of Arizona, współautora pracy, właśnie ta niejednoznaczność trapi sceptyków. „Nigdy nie było dla mnie problemem przyznanie, że w badaniach nad wpływem niskich dawek widać ich biologiczne efekty, tylko dlaczego nie udaje się takich samych wyników uzyskać w powtórzonych doświadczeniach?" - zastanawia się naukowiec. Jak argumentuje, pojedynczy rezultat uzyskany na modelu mysim nie przesądza o ogólnie negatywnym wpływie na zdrowie ludzkie.

Ale Hunt ripostuje, że wiele dowodów przemawia za tym, aby uznać BPA za za-grożenie. W odpowiedzi na badanie z Harvard wraz z 36 innymi badaczami przygotowała w 2007 roku staranną publikację przeglądową dla Reproductive Tozicology. Zespół pod kierunkiem vom Saala przeanalizował setki badań finansowanych przez rząd i ustalił, że w 90% z nich uznano BPA za niebezpieczny dla zdrowia. Jak twierdzi vom Saal, to w kilkunastu pracach sfinansowanych przez przemysł nie udało się powtórzyć wyników pozostałych badań dotyczących tego związku.

Ważniejsza od tych konspiracyjnych podtekstów jest, zdaniem Hunt, komunikacja między toksykologią (spojrzeniem sceptyków) a endokrynologią (jej własnym poglądem). Z oświadczenia zamieszczonego na stronie http://www.bisphenola.org, założonej przez American Chemistry Council (rady reprezentującej dziesiątki firm zajmujących się produkcją tworzyw sztucznych), wynika m.in., że toksykologia BPA jest „dobrze poznana", a „związek wykazuje szkodliwe działanie jedynie przy bardzo wysokich dawkach". Według obecnych wytycznych amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), częściowo opartych na powyższych ustaleniach, bezpieczna dzienna dawka BPA to 50 Mg/kg m.c. (masy ciała).

Według Hunt, traktowanie BPA jak klasycznej toksyny niesie zagrożenie, bo wymyka się on regułom. „Zgodnie z zasadami standardowej toksykologii, jeśli związek jest szkodliwy, to wyższe dawki szkodzą bardziej, a jeszcze wyższe -jeszcze bardziej" - wyjaśnia Hunt. Tymczasem wysokie dawki hormonów (i związków imitujących estrogeny, jak BPA) mogą niekiedy „wyłączać" odpowiedź organizmu, a niskie dawki wystarczą, by wywołać efekty - tłumaczy.

I rzeczywiście, u swoich myszy laboratoryjnych obserwowała skutki działania BPA już przy dawce 20/ug/kg m.c, w innych laboratoriach uzyskano podobne wartości progowe, stanowiące 33-50% poziomu dopuszczanego przez FDA. Stężenie BPA w organizmach zwierząt podczas tych doświadczeń kształtowało się na poziomie kilku cząstek na milion, a w świetle niektórych najnowszych badań do efektywnej interakcji BPA z receptorami hormonów w błonach komórkowych wystarczy nawet stężenie jednej cząstki na bilion.

Oznacza to, że na dobrą sprawę jakakolwiek styczność z BPA może mieć zgubne następstwa - jest to alarmujące stwierdzenie, zważywszy, że w badaniu przeprowadzonym w 2004 roku przez Centers for Disease Control and Prevention znaleziono niezmetabolizowany BPA w moczu 93% z ponad 2500 prze-badanych osób. Według Narodowego Programu Toksykologii amerykańskiego Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej, BPA wykryto również w ludzkiej krwi i mleku. Przy tak powszechnej ekspozycji na działanie BPA można byłoby już teraz spodziewać się wynikających stąd problemów zdrowotnych. I chyba właśnie brak jednoznacznych danych obserwacyjnych to potwierdzających najbardziej przeszkadza sceptykom. „Dla-czego musimy tak się natrudzić, żeby odtworzyć wyniki i pokazać, że niskie dawki naprawdę wywierają efekt? - pyta Sipes. - Dlaczego [reakcji na BPA] nie można przedstawić czarno na białym?".

Hunt zadaje to samo pytanie. Przygotowuje właśnie publikację o tym, jak dieta może zmienić odpowiedź organizmu na związek. To jeden z wielu niezbadanych aspektów problemu, które - jej zdaniem - mogą utrudniać naukowcom powtórzenie przeprowadzonych przez nią badań. „Sprawa jest bardzo złożona i wielu rzeczy wciąż po prostu nie rozumiemy".

Podczas gdy badacze nadal rozgryzają problem BPA, władze uznały, że sytuacja dojrzała do podjęcia działań. 17 kwietnia National Institutes of Health zgłosiły zastrzeżenia do zatwierdzonego „bezpiecznego" poziomu BPA. Cztery dni później Health Canada, kanadyjski odpowiednik FDA, wprowadził zakaz stosowania poliwęglanowych butelek dziecięcych, powołując się na obawy związane z BPA. Te decyzje zatrzęsły przemysłem, a opinia publiczna wymusiła na takich gigantach, jak Wal-Mart czy CVS, rezygnację ze sprzedaży niektórych produktów poliwęglanowych. Nalgene - firma, której nazwa stała się synonimem nietłukących się butelek - postanowiła wycofać swoje produkty z półek sklepowych.

Podjęte działania mogą się wydawać przedwczesne, zważywszy na wiele niejasności związanych z BPA. Jednak pamiętając o sprawie obecności rtęci i ołowiu w produktach konsumenckich, Hunt uważa tę ostrożność za uzasadnioną. „Nie pierwszy raz mamy do czynienia z podobną sytuacją. Teraz musimy zadbać o uświadomienie społeczeństwa i zastanowić się, czy aby na pewno produkty poliwęglanowe powinny stanowić część naszej codzienności" - przekonuje badaczka.
Crono5
*** Administrator ***
 
Posty: 1424
Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pm
Lokalizacja: Wroclaw /Praszka

Re: Napoje w plastikach groźne dla zdrowia

Postprzez Crono5 » Cz lis 12, 2009 9:09 am

Masz problemy z erekcją? To wina plastiku

przedruk z:
http://www.sfora.pl/Masz-problemy-z-ere ... iku-a13668

A właściwie jednego z jego składników.

Bisfenol A, substancję chemiczną, której używa się do utwardzania plastiku, od dawna podejrzewa się o zły wpływ na nasze zdrowie. Teraz chińscy naukowcy udowodnili, że powoduje on problemy z erekcją.

To pierwsze badanie, jakie przeprowadzono na ludziach - pracownikach jednej z chińskich fabryk, którzy mają do czynienia z bisfenolem A (BPA).

Przez pięć lat obserwowano zatrudnionych w fabryce i porównywano ich stan zdrowia z pracownikami innych fabryk na terenie Chin, którzy nie mieli
do czynienia z tą substancją - czytamy w "Washington Post".

Co się okazało? Mężczyźni, którzy mieli kontakt z BPA cztery razy częściej cierpieli na zaburzenia erekcji i siedem razy częściej mieli trudności z wytryskiem - cytuje ustalenia naukowców amerykański dziennik.

Gazeta przypomina, że obecność bisfenolu A stwierdzono w organizmach 93 proc. Amerykanów. Substancję tę, bardzo podobną do estrogenu, inni naukowcy skarżyli już powodowanie na raka piersi, raka prostaty a także chorobliwej otyłości. Badania przeprowadzone na szczurach wykazały, że jest ona szczególnie groźna dla przyszłych pokoleń - zwiększa prawdopodobieństwo uszkodzenia mózgu, choroby nowotworowej i nadpobudliwości.

BPA występuje praktycznie w każdym plastikowym przedmiocie: począwszy od szczoteczki do zębów, poprzez plastikowe butelki, do smoczków włącznie.
Crono5
*** Administrator ***
 
Posty: 1424
Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pm
Lokalizacja: Wroclaw /Praszka

Re: Napoje w plastikach groźne dla zdrowia

Postprzez Crono5 » Pn cze 28, 2010 8:46 pm

przedruk z:
http://kopalniawiedzy.pl/bisfenol-A-BPA ... 10680.html

We krwi kobiet z zespołem policystycznych jajników występują wyższe stężenia bisfenolu A (ang. bisphenol A, BPA). BPA wykorzystuje się przy produkcji plastikowych butelek na napoje, butelek do karmienia dzieci, pojemników na żywność, a nawet protez.

Dr Evanthia Diamanti-Kandarakis ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Ateńskiego zauważyła, że w porównaniu do zdrowych kobiet, we krwi pacjentek z PCOS (od ang. polycystic ovary syndrome) występują wyższe stężenia bisfenolu A oraz męskich hormonów płciowych. Podobne zjawisko odnotowano zarówno u szczupłych, jak i otyłych pań z wielotorbielowatością jajników.

Kobiety z PCOS powinno się powiadamiać o potencjalnym niekorzystnym wpływie BPA na ich problemy reprodukcyjne. Wcześniejsze studia wykazały, że u chorych z poronieniami nawracającymi występuje podwyższone stężenie bisfenolu A.

W ramach najnowszego badania Grecy podzielili 71 kobiet z zespołem policystycznych jajników i 100 zdrowych pań na podgrupy dopasowane pod względem wieku i składu masy ciała. Okazało się, że w porównaniu do grupy kontrolnej, stężenie BPA we krwi szczupłych kobiet z PCOS było o ok. 60%, a u otyłych z zespołem o ponad 30% wyższe. Co więcej, w miarę wzrostu poziomu bisfenolu A wzrastało również stężenie męskich hormonów testosteronu i androstendionu, który ulega obwodowej konwersji do testosteronu.

Chociaż BPA jest słabym estrogenem, nadmierne wydzielanie androgenów w przebiegu wielotorbielowatości jajników zaburza jego usuwanie (detoksykację) przez wątrobę, prowadząc do akumulacji i zwiększenia poziomu tego związku we krwi. BPA oddziałuje też na metabolizm androgenów, przez co tworzy się błędne koło androgenowo-bisfenolowe.
Crono5
*** Administrator ***
 
Posty: 1424
Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pm
Lokalizacja: Wroclaw /Praszka


Powrót do News

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości