glejak.pl - złośliwy nowotwór mózgu, objawy i leczenie

To trudne pytanie. U mojej mamy rozpisano temodal: pierwszy rzut: radioterapia skojarzona z temodalem (w tej czesci podawano mamie najnizsza, wyliczona dla jej wagi dawke), po 7 tygodniach terapii skojarzonej nastapila przerwa - 25 dniowa. Potem kolejna sesja 5 dni temodalu w podwojnej dawce, 25 dni przerwy, 5 dni sesji w jeszcze wiekszej dawce, 25 dni przerwy, 5 dni (w tej samej co poprzednio). I tak do ukonczenia pierwszego 6-cio miesiecznego kursu. Lekarze na zachodzie proponuje kontynuowanie terapii. Lekarz na Ursynowie mowil mi ze ma pod opieka pacjentow ktorzy biora temodal nawet 4 lata. Na forum byla nasz Madzia, ktorej maz Kuba bral temodal 3 lata. Wszystko zalezy czy w miedzyczasie nie wystapi wznowa albo zalamanie odpornosci organizmu (wazne sa wyniki badan krwi).

a nam na Ursynowie odmówiono temodalu między innymi dlatego, że guz nie został wycięty całkowiecie.

aż się chce do lekarza chodzić ;o)

Chyba nie dopisalam najwazniejszej rzeczy: my za temodal placilismy sami. NFZ pomimo skladanych przeze mnie prosb nie dolozyl nam do terapii ani jednego grosza. Osoby o ktorych pisalam tez finansowaly terapie z wlasnych funduszy.

Aniu,

gdybyś w wolnej chwili przysłała link na ten dokument to byłabym wdzięczna. przegrzebałą strony NFZ i chyba diabeł ogonem nakrył. nie widzę. tych zarządzeń prezesa jest od groma. wyszukiwarka nic nie znajduje. albo ja ślepa albo nieudolna (albo jedno i drugie).