Błagam o pomoc!

Czym jest glejak? Jak się leczyć?
Informacje o diagnostyce, stosowanych terapiach, lekach i procedurach - leczeniu operacyjnym, chemio- i radioterapii.

Błagam o pomoc!

Postprzez Alina » Cz maja 21, 2015 12:23 pm

Witajcie,

życie może zawalić się w ciągu sekundy - dlatego tutaj jestem i proszę Was o rady i pomoc i o nadzieję...

Mężczyzna , 55 lat - zdrowy, silny, pogodny. Jedna chwila i diagnoza: glejak mózgu 2,5 x 5 cm płat skroniowy. Jesteśmy po konsultacji z neurochirurgiem - operacja za tydzień.

Zostać w Polsce? Szukać pomocy za granicą? Co robić? Szukać onkologa? Operować? Nie operować?

Nie jestem w stanie sformułować konkretnych pytań, nic o tym nie wiemy - proszę o pomoc!
Alina
świeżynka
 
Posty: 2
Dołączył(a): Cz maja 21, 2015 12:04 pm

Re: Błagam o pomoc!

Postprzez etna » Cz maja 21, 2015 1:07 pm

Jedyne wyjście to operacja, póki glejak jest w takim rozmiarze. Później pewnie chemia i naświetlania. U mojego Taty który miał glejaka 5x6x6 po pierwszej operacji, chemii i naswietlaniach mielismy 2 lata spokoju. Później niestety glejak dalej atakował, ale im mniejszy tym lepiej. My próbowalismy leków z niemiec Laifa i nic to nie dało.
etna
bywalec
 
Posty: 73
Dołączył(a): Pn paź 24, 2011 3:07 pm
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Błagam o pomoc!

Postprzez hebryda » Cz maja 21, 2015 9:31 pm

Witam,
Trudno doradzać,ale ja też myślę,że trzeba skonsultować się z neurochirurgiem(ja osobiście jestem przekonany do
prof.Majchrzaka-mimo emerytury dalej jest trzy razy w tygodniu w szpitalu i operuje oraz prywatnie przyjmuje w Katowicach (rejestr.661 090 071).On się wypowie czy guz jest operacyjny,a dalsze postępowanie zależy już od badania
hispatologicznego.Za granicą nic wiele lepszego nie zaoferują(lepsza opieka szpitalna?),za wyjątkiem,być może,badań genetycznych tkanki guza,które też mogą zadecydować o dalszym postępowaniu.Dokładnie cztery lata temu byliśmy w tej samej sytuacji(niedowierzanie i czarna rozpacz),ale czytane tu wypowiedzi i przede wszystkim WIARA pozwoliła się otrząsnąć .My przyjęliśmy właśnie taką drogę postępowania,a dzisiaj ,kiedy córka po drugiej operacji zaczeła radio- i chemioter.patrzymy w przyszłość z nadzieją i ufnością,właśnie wróciliśmy z Gliwic i cieszymy się dniem dzisiejszym.
Czego również Tobie i wszystkim życzę.Pozdrawiam
hebryda
swój człek
 
Posty: 114
Dołączył(a): Pn maja 02, 2011 8:27 am

Re: Błagam o pomoc!

Postprzez Dropser » Cz maja 21, 2015 10:16 pm

Alino, w większości przypadków dla GBM IV sposób postepowania jest taki- operacja, naswietlanie z temodalem, potem sam temodal.
Bardzo dużo zależy od wyników badania histopatologicznego po operacji. Rodzajów guza mózgu jest chyba ponad 200 rodzajów, dalsze leczenie będzie zależało od tego , z czym będziecie mieć do czynienia.
Wszędzie na świecie ten pierwszy model postępowania jest taki sam.
Problem z leczeniem i podejmowaniem decyzji może sie zacząć dopiero po wznowie ( tu odpukuje w niemalowane)
Zadbaj o właściwe odżywianie ( przy sterydach, które dostanie chory, można nieżle przytyć)
Poczytaj to forum, jest kopalnią wiedzy.
Zadbaj o siebie, jeśli to szczególnie bliska osoba, choruje cała rodzina.
Beata
Dropser
świeżynka
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt sie 29, 2014 9:33 pm


Powrót do Choroba, objawy, diagnoza i leczenie konwencjonalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości