przez atreg1974 » Pn sie 04, 2014 4:56 pm
Witam wszystkich. Mamy wyniki badań histopatologicznych:" Astrocytoma anaplasticum III biologicznej złośliwości wg WHO. Zmiany anaplastyczne mają charakter wieloogniskowy, otoczone utkaniem nowotworowym dyfuzyjnie wzrastajacego gwiaździaka o wyższym stopniu zróżnicowania głównie o cechach astrocytoma gemistocyticum. Brzeżnie w jednym z wycinków napotkano obszar marwicy otoczony formacją pseudopalisadowatą. Jesli guz nie został wyoperowany radykalnie nie można wykluczyć w badanym przypadku glejaka wielopostaciowego. Nadesłano fragment płata 5x4, 5 cm na przekroju patologicznie zmieniony białoszary, kosystencja wzmożona, guzkowata (3bl.)" Lekarz stwierdził, że nie jest tak źle jak tego spodziewaliśmy się, ale dobrze też nie jest. Dostaliśmy skierowanie do Gliwic do dalszego leczenia i radioterapii. Czy Gliwice to dobry pomysł, może szukać w innym miejscu. Jarek powoli wraca do zdrowia. Jeszcze czasem brakuje mu słów, myli je albo zmienia końcówki. Ma niesamowity apetyt i trochę wiecej wychodzi z domu. Jutro jego rodzice jadą do Gliwic. Zobaczymy jaki bedzie termin. Moje słońce jeszcze nie wie, że odebralismy wyniki i że jest skierowanie. Też nie wiem czy to dobry pomysł trzymać to w tajemnicy przed Nim przecież wczesniej czy później będzie musial się dowiedzieć. A ja nie wiem co czuje i dzisiaj staram się nic nie czytać w necie i nie myśleć. Tyle czasu czekałam na ten wynik i teraz kiedy trzymam go w ręku dalej nic nie wiem. Muszę chyba odpocząć, nabrać trochę sił i działać dalej. Pozdrawiam Wszystkich.