pomocy!!!

Czym jest glejak? Jak się leczyć?
Informacje o diagnostyce, stosowanych terapiach, lekach i procedurach - leczeniu operacyjnym, chemio- i radioterapii.

pomocy!!!

Postprzez 11Gosia11 » Pt mar 02, 2007 8:15 pm

Witam . mam pytanie o chorobie mojego taty dowiedzielismy sie w grudniu i w grudniu był operowany w Łodzi w szpitalu barlickiego guz miał taka lokalizacje ze nie dalo rady colego wyciąć. Po operacji tata mial niedowład połowiczny ale dochodzi do sprawności jest coraz lepiej stoi na własnych nogach choc jeszcze nie chodzi mowa mu wraca rusza reka .W tym czasie gdy tata dochodzil do siebie pojechalismy do kopernika do prof Fijutha i kazal nam go przywieść porobili mu komplet badan i okazalo sie ze guz sie powiekszył w tej chwili zajmuje 3/4 mózgowia z obrzekiem ma miec radioterapie ale tylko przez 5 dni dlaczego tak krótko o co dalej pytac tych lekarzy co robić?
11Gosia11
świeżynka
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pt mar 02, 2007 7:56 pm

Postprzez moto_kate » N mar 04, 2007 10:42 pm

Witaj,

Jeżeli guz zajmuje duży obszar, to nie wiem, czy można długo naświetlać aż taką część mózgu - naświetlanie powoduje niszczenie nie tylko rakowych, ale i zdrowych komórek. Ilość dni radioterapii to jedno, a dawka to drugie - krótko wcale nie musi znaczyć mało.

Są generalnie trzy główne drogi leczenia - operacyjne, chemioterapia i radioterapia. Mogą być stosowane osobno, kolejno bądź łącznie (np. chemioterapia z radioterapią), ale wybór zależy od wielu czynników, m.in. stanu pacjenta. Zapewne, ze względu na rozległość guza, operacja mogłaby co najwyżej zmniejszyć masę nowotworu, więc być może lekarz uważa, że przyniosłaby mniej pożytku niż negatywnych skutków (skoro już po pierwszej operacji Twój Tata miał niedowłady). Lekarz powinien Ci wyjaśnić dlaczego zdecydowano się na takie, a nie inne rozwiązanie, jaka dokładnie jest sytuacja, jakie są opcje dalszego postępowania, czego można oczekiwać - sądzę, że powinnać przede wszystkim właśnie o to spytać. Jeśli nie jesteś zadowolona z wyjaśnień, szukaj informacji u innych lekarzy - możesz zawsze wziąć wyniki Taty i skonsultować je w innych ośrodkach (choć zwykle ciężko się dostać do najlepszych fachowców).

Trudno mi napisać konkretnie co robić - ale ja i pewnie wiele innych osób tutaj jesteśmy myślami z Tobą...
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez wiki365 » Pn mar 05, 2007 1:47 pm

witam,
może moja odpowiedź Ci trochę pomoże
u mojego taty wykryto takiego guza na początku grudnia tylko też jest spory i na dodatek nieoperacyjny
też miał 5 dniową radioterapię-paliatywną to było tak na próbę,ale nastąpiło krwawienie do guza i już nie można na razie stosować
nam udało się załatwić dla taty chemioterapię,raczej lekarze niechętnie stosują mówiąc,że niewiele pomoże,ale my na razie jesteśmy dość zadowoleni,tatuś lepiej sie czuje
mamy taką serię wielolekową PCV, teraz kończy pierwszą serię,określono jako średnią tolerancję leczenia,czy uważamy,że jest ok
szczerze to dużo gorzej tatuś znosił radioterapię
no niestety choroba jest bardzo poważna i każdy organizm inny,więc trzeba szukać najlepszych rozwiązań
pozdr
Ewa
wiki365
swój człek
 
Posty: 177
Dołączył(a): So gru 16, 2006 5:41 pm
Lokalizacja: Katowice


Powrót do Choroba, objawy, diagnoza i leczenie konwencjonalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości