glejak.pl - złośliwy nowotwór mózgu, objawy i leczenie

Dziękuję serdecznie Moto!

po operacji mojego syna głowa bolala długo.chyba jakies 2 miesiące, najadł się prochow duzo. Nie wiem, czy to jego własciwosc, bo po kazdej operacji kręgosłupa tez długo leciał "na prochach". Potem coraz mniej, ale bóle miał w sumie często, teraz juz sporadycznie. Lekarz po operacji kazał mu sie przygotowac na częste bóle głowy, szczególnie przy zmianie pogody. Syn ma byc wręcz "barometrem pogodowym". Na razie nie jest

Hm-jak tka sobie przypomne-to może ta pogoda ma wplyw..wtedy gdy Karoline główka bołała akurat nastapiła u nas zmiana pogody i zaczęły się porządne opady śniego-mozę to z tym związek???

Na bol glowy moze miec wszystko wplyw i pogoda i nastroj.Moja siostra ma czesto bole glowy,ktore nazywa"szpilowaniem".W miejscu gdzie byl guz odczuwa klucia.Ma tak od czasu operacji,czyli juz ponad 3 lata.Mysle ze bol glowy jest pochodna choroby w przypadku naszych bliskich,a i nas zdrowych czasem rowniez nie omija

"i nas zdrowych czasem rowniez nie omija "
To fakt-ale jak to rodzic-czasem chucham na zimne,i może trochę panikuje
Córka wróciła do szkoły po Nowym Roku i zaczęła przynosić świetne oceny,więc nabrała pewności siebie,na śniegu szaleje jak maluch a nie jedenastolatka.Ale i tak człowiek sie denerwuje

Dziś bylismy na kontrolnej wizycie u neurochirurga który operowal Karoline.Lekarz mile zaskoczony stanem córki.Co dla malej ważne stwierdzil ze jesli dalej będzie tak dobrze-to nie widzi przeszkod by wrocila do baletu.Jeszcze raz potwierdzil ze w czasie oepracji wyczyścili wszystko dokladnie.Gdy wspomnialem mu o watpliwosciach onkologa stwierdzil ze to wlasnie jest problem organizacji sluzby zdrowia u nas-lekarze zajmujacy sie pacjentem powinni miec mozliwosc prowadzenia wspolnych konsultacji.I jeszcze ejdna ciekawostka-na pytnaie o gamma knife odparl ze juz dawno takie zabiegi wykonuje sie w Polsce-wpsomnial o Lublinie i Gliwicach-wie o aparacie montowanym w Warszawie.I komu tu iwerzyc-to w końcu są u nas czy nie ma???

są już jak tate operowali po raz pierwszy (2005) to o tym czytałam ze w lublinie i w gliwicach
co do bólu głowy po zabiegu to na neurochirurg tłumaczył tak, ze zeby sie dostać do mózgu podczas operacji przecinane są opony mózgowe (no logiczne) które potem sie zrastają i twożą sie na nich blizny i to moze powodować nawet bardzo silne ból głowy (tata przez trzy lata nie miał ich całkowicie) naprzykład na zmiane pogody i takie tam.
wiec nie ma w tym nic dziwnego ze głowa czasem poboli.
a co do baletu niech wraca jak najszybciej!
powodzonka życze

W POLSCE NIE MA NOŻA GAMMA!!!!!!!!!!!!!
niestety ale taka jest prawda
to co jest w Gliwicach to nawet "nie leżało" obok tego
a polscy lekarze nie mają zielonego pojęcia co to jest i dlatego niektórzy twierdzą, że to jest w Gliwicach

Rowniez potwierdzam ze w Polasce nie ma noza Gamma.Mysle,ze w dobie tak tanich polaczen,najprosciej zadzwonic do obu placowek i zapytac.http://www.forumbiznesu.pl/obrazki/File ... trona%2005).pdf

"a co do baletu niech wraca jak najszybciej!
powodzonka życze "
Dzięki Kasiu!Bóle głowy w sumie byly tylko dwa razy-i bardzo krotko(trzeci raz przy infekcji=przeziębienie.temperatura)i to krotko.Jak tka czytam nasze forum widze ile ,mimo wszystko, Karolina miala szczęścia....
Nasz neurochirurg wydawal sie dobrze orientowac czym jest GK.Sam tego nie rozumiem.

To co maja w Gliwicach nazywa sie nie GK tylko KOLIMATOR LISTKOWY.GK naswietla sie raz,tym drugim kilka razy.Kolimator listkowy ma sie do GK jak popularny"maluch"po tuningu do Mercedesa.Jesli wyksztalcony lekarz twierdzi ze to to samo.......no comment.To smutne.O kolimatorze listkowym z Gliwic jest tu na forum napisane,wystarczy wpisac w wyszukiwarke albo w Google

Od kwietnia/maja GK będize w Szpitalu Bródnowskim w W-wie. Wiem to na 100%. Prof. Ząbek, który dwukrotnie operował mojego męża sprowadził to urzązenie. Jako pierwszy w Polsce. Sama machina już stoi (na razie w prosektorium:(). Trzeba jej tylko znaleźć pomieszczenie. No i przeszkolić personel. Stąd termin wiosenny...

Świetna wiadomość!

Córka sama zauważyła że do jakiegos czasu czasem bardziej drzy jej prawa ręka-co dziwne w niedziele zawsze,wtedy z reguly nie pisze nią ,mniej uzywa.Na co dzien w szkole używa jej normlanie i nie narzeka na drżenie.Czyżby "ćwiczenie ja usprawniało a w wolny dzień organizm odreagowywał?

a może w niedziele ma więcej czasu i bardziej się przygląda?
pozatym drżenia są rózne nie pamiętam jak sie nazywa ale jst takie kiedy konczyna drży w spoczynku.
po operacji na mózgu takie żeczy mogą sie zdarzać
pozdrawiam