przez irena » Wt lut 06, 2007 11:31 am
Niestety to co pisze Mirek to prawda, okrutna ale prawda. My Temodal bralismy, zdobyty prawie że siłą, wykrzyczany, był, cieszylismy się ale niestety nie pomógł, była jedna wznowa operacja, póżniej następna, oszukiwaliśmy lekarzy, bo gdzie indziej był operowany a gdzie indziej brał Temodal. Załozenie jest takie że jeśli jest poprawa to przyznaja Temodal, jeśli jest wznowa trzeba odstawic, po prostu nie wydają i tyle. My oszukiwalismy a lekarze na rezonansie nie dopatrzyli się że była operacja, nic dodać, to świadzczy o ich kompetencji, ale było to na naszą korzyść. Brat był okropnie wyczerpany przez Temodal, nie chciał go brać, zwracał pomimo że były leki p/wymiotne np atossa, miał silne odruchy wymiotne, po prostu bardzo zle sie czuł. Ale my wierzyliśmy że Temodal zadziała. Można go brać przez 6 miesięcy, potem sa podobno skutki uboczne,