dziękuję, dziekuję bardzo za sszybką odpowiedz.
mam napisane tak:
"W obrębie prawego hipokapma widoczna jest nieprawidłowa zmiana
torbielowato - lita o nieostrych granicach, slabo wyodrębniająca się
ze zmienionego hipokampa, po podaniu srodka kontrastowego silne
wzmocnienie częsci litej guza o wymiarach 25x14x12 mm.Obraz MR
sugeruje obecność glejaka hipokampa"
Tzn. ja już wiem, ze to glejak, tylko teraz: jaki?
Bo nie wiem, co to znaczy, ze się wzmacnia i te brzegi oraz zmieniony hipokamp....
Kontrast był. Jak pisałam, mój syn cierpi na genetyczną chorobę z onkologicznymi powinowactwem. Przeszedł 3 operacje kręgoslupa z usunieciem (lagodnych jak się okazało) guzów przykręgoslupowych. Dotarł do tej pory w relatywnie dobrej formie. Ryzykiem, coraz mniejszym w tym wieku były glejaki(zazwyczaj lagodne) nerwów wzrokowych. Stąd rutynowe badania RM oraz PET całego ciała - z głową wlącznie.Bo w ciele ma więcej guzów (
neurofibroma), ktore mają "tendencje".Ale generalnie traktuje się je jako utrudniajace i "kosmetyczne"- bo szpecą niż zagrazające I one są akurat u syna ok.Tzn. ciągle niezłosliwe. Operuje sie je w razie czego stosunkowo latwo-bo są lite, odgraniczone-uwazać trzeba na tkanke nerwową, bo z niej wyrastają. Ostatni RM był 3 lata temu, ostatni PET 2.5 roku temu. Potem była przerwa w RM głowy na operacje kręgoslupa, ale też z tego powodu, ze w głowie mial zawsze "czysto" - wobec ryzyka-z czasem malejącego-wynikającego z istoty choroby. No i niestety, widać "załapał " się na ten nikły procent podwyższonego prawdopodobieństwa. Od "zawsze" miał zmiany w mozgu, o typie hamartoma, w hipokampie też. Ale te zmiany w tej chorobie sa lagodne i z czasem...samoistnie zanikają. Stąd też określenie, ze w glowie miał "czysto" bo wobec tzw. ryzyka to tzw. drobiazg i na to sie nie zwraca uwagi.
Bardzo dziękuje za szybka odpowiedż.
O ile zrozumiałam,przejrzałam forum w przypadku poważnych problemow w tych sprawach nie ma mega kolejek w szpitalach? Bo na operacje kręgosłupa czekaliśmy 2 lata....
gdyby ktoś z państwa pomógł mi rozwiklać moja zagadke-jak mam rozumieć "wzmocnienie częsci litej po kontraście "-to bedę niesłychanie wdzięczna.Myślałam, ze oblatanie w guzach typu
neurofibroma i plexiformfibroma oraz techniki operowania kręgosłupa to już wystarczająco duża wiedza medyczna, która pochlonęlam w życiu.....
Spotkanie z lekarzem mam za kilka dni, ale nauczylam sie, ze do takiego spotkania trzeba być merytorycznie przygotowanym-wiedzieć, co chce sie wiedzieć i o czym mowi i o co pytac, stąd poszukiwanie info przeze mnie.
ps. a co się robi, jesli histopat jest niemozliwy, bo trudno dostępny?
Hipokamp raczej jest głębiej.