Kiedy na glejaka wielopostaciowego chorowała bliska mi osoba, po wznowie, byliśmy w Gliwicach na konsultacji. Liczyliśmy na zabieg nożem cybernetycznym cyberknife. W naszym przypadku nie było to możliwe (zalecane) i lekarz wybrał ostatecznie opcję podobnego zabiegu za pomocą tradycyjnego przyspieszacza liniowego radioterapia stereotaktyczna. Dzięki zabiegowi zyskaliśmy troszkę czasu...
Być może w przypadku innych osób, innych typów histologicznych czy inaczej zlokalizowanych guzów możliwy byłby zabieg nożem cybernetycznym cyberknife...
Z pewnością nie jest to idealne rozwiązanie.. ale jak jak wiadomo gamma knife też średnio nadaje się do naciekających glejaków...
Jak podają media "Poznań będzie drugim miastem w Polsce (po Gliwicach), które będzie miało CyberKnife, czyli nóż cybernetyczny. Urządzenie firmy Accuray o wartości blisko 22 milionów złotych zostało już sprowadzone z USA i przechodzi już testy w Wielkopolskim Centrum Onkologii. Rozpoczęcie leczenia pacjentów za pomocą nowej technologii cyberknife planowane jest na czerwiec 2013." więcej tu: cyberknife nóż cybernetyczny
Taki już los pacjentów onkologicznych - muszą sami szukać, jeździć, pytać, próbować...
POZDRAWIAM