Strona 1 z 2
LAIF
Napisane:
Pn lis 24, 2008 10:46 am
przez kzawisza
Witam, jak zapewne wiecie od ponad pół roku biorę przepisany przez Niemców preparat laif 600.
W sobotę byłem na konsultacji u proferora w Berlinie i powiedział mi o baaardzo ciekawym przypadku: miał On pacjentkę z glejakiem, która się nie zdecydowała na operację i leczyli ją tylko laifem (koszt miesięczny to jakieś 150-200 euro), po pół roku rezonans wykazał, że nie ma nowotworu, brała nadal przez rok, czuła się dobrze i postanowiła przestać brać. zaczęła się kiepsko czuć i po tylko 3 tygodniach zrobiono rezonans, który wykazał nie tylko wznowę, ale taki rozrost, że nie dało się operować. po 3 m-cach pacjentka ta zmarła.
Z tego wynika, że ten specyfik rzeczywiści musi działać.
Ciekawe tylko dlaczego polskie doktory wolą pakować horendalną kasę w temodal (koszt miesięczny ok 13-14.000 PLNów)?
Dla zainteresowanych można to zakupić w necie np tu:
https://shop.bodfeld-apotheke.de/produk ... 9471A.web6przesyłka dociera po około 2 tygodniach.
W razie pytań służę pomocą 691667067.
Re: LAIF
Napisane:
Pn lis 24, 2008 2:16 pm
przez niecha27
hmmmm a ty tez sie leczysz tym specyfikiem? jesli tak to czy bieresz jeszcze cos dodatkowo? i jakie sa efekty?
Re: LAIF
Napisane:
Pn lis 24, 2008 3:35 pm
przez kzawisza
lecze się tym od maja i efekty są jak na razie b. dobre, tzn minęło pół roku od operacji i jak na razie rezonanse są ok.
a po pierwszej operacji pomimo temodalu i naświetlań odrosło już po 3 miesiącach, poza tym profesor który mi to zapisał mówił, że mają z laifem coraz lepsze rezultaty.
Re: LAIF
Napisane:
Pn lis 24, 2008 7:25 pm
przez niecha27
czy do kupna tego leku nie potrzebna jest recepta? jesli tak to skad ja wziac??? czy dawkowanie jest jakies mocno skomplikowane, mozna samemu ustalic dawke czy koniecznie trzeba z tymi lekarzami z kliniki w ktorej sie leczysz?
Re: LAIF
Napisane:
Pn lis 24, 2008 8:09 pm
przez moto_kate
Re: LAIF
Napisane:
Śr lis 26, 2008 12:51 am
przez gosiakiwi
Nigdzie nie wspominaja nic o recepcie,wiec pewnie nie jest potrzebna.Co do dawkowania to wyczytalam 3x4tabl.Wyczytalam rowniez,ze tylko ten lekarz z Berlina bodaj od 1994r.prowadzi kuracje tym srodkiem.Musze poszperac jeszcze.
Re: LAIF
Napisane:
Śr lis 26, 2008 12:46 pm
przez cziko
czy ktoś z was zamówił już ten lek przez internet? jeśli tak, z której strony www? jaki jest czas oczekiwania i opłata dodatkowa?
czy to prawda że Laif można stosować tylko po usunięciu guza?
Re: LAIF
Napisane:
Śr gru 10, 2008 4:18 pm
przez kzawisza
cziko napisał(a):czy ktoś z was zamówił już ten lek przez internet? jeśli tak, z której strony www? jaki jest czas oczekiwania i opłata dodatkowa?
czy to prawda że Laif można stosować tylko po usunięciu guza?
Ja zamawiałem wielokrotnie tu:
https://shop.bodfeld-apotheke.de/bestel ... essen.htmlprzychodziło po ok tygodniu.
22.11.08 jak byłem w Berlinie profesor powiedział o przypadku kobiety, która nie zdecydowała się na operację i leczyli ją tylko laifem, po roku brania qrestwo zniknęło więc zalecili dalsze branie. Po pół roku kobieta czuła się ok, więc sama, bez konsultacji, przestała brać, skutkiem czego po 3 tyg nie było nawet czego operować i po 3 miesiącach zeszła.
Ale ja niczego nie doradzam, tylko wiem, że u mnie temodal dał tyle co nic, a laif działa..
Re: LAIF
Napisane:
Pn sty 26, 2009 11:15 pm
przez Jakub
Ktore to trzeba kupic z tej stronki? Czym one sie roznia?
http://www.idealo.de/preisvergleich/Off ... rwald.html
Re: LAIF
Napisane:
N mar 01, 2009 4:05 pm
przez pzm
Witam,
Doczytałem się, że preparat Laif 600 to nic innego jak ekstrakt z ziela dziurawca. Zastanawia mnie więc, czy nie można preparatu laif zastąpić którymś z polskich wyciągów z dziurawca co znacznie obniżyło by koszty kuracji. Wiem, że działanie wyciągu z dziurawca ma różne działanie w zależności od sposobu produkcji, ale jeżeli substancją czynną działającą na nowotwór ma być hiperycyna, to może warto porównać zawartość tego związku w preparacie laif a polskich preparatach.
Kolejne pytanie to czy preparat laif w niemczech zarejestrowany jest jako lek, czy jako suplement diety.
Jeżeli dysponuje ktoś pełną ulotką laif 600 byłbym bardzo wdzięczny za wysłanie skanu na mejla spamkontoxxx(małpa)tlen.pl
Pozdrawiam
PZM
Re: temodal
Napisane:
Pt kwi 24, 2009 9:11 pm
przez osuch.marian
W związku z tym że w internecie jestem troszke jak dziecko we mgle, to być może moje posty będą sie pojawiać w róznych miejscach, ale bardzo proszę moto-kate o sprawdzenie leczenia za pomoca Laif 600 + opercja, raczej odwrotnie, ponadto dla moto kate zaproszenie na Roztocze jest aktualne. Jeszcze na wszystko jest czas, jeszcze wszystko jest piekne, no i maj kwitnie wokoło,a jutro jedziemy z Marcinem na pstrągi, a od sierpnia grzyby w Lasach Janowskich, zbiera się po 500 borowików i więcej i po co te nowotwory na tym pięknym swiecie.Marcin znajdzie borowika, chocby ten schował sie pod ziemią, szuka jak wytresowana świnka trufle, kocha las i naturę, typowy wieśniak, tak jak i ja.A więc sprawdzajmy Laifa, może to jest to. Pozdrawiam
Re: LAIF
Napisane:
Pn kwi 27, 2009 3:32 pm
przez Tata
Marianie, piszesz "a więc sprawdzajmy Laifa, może to jest to". Lajf jest jednym z dziesiatek specyfików tzw. terapii alternatywnej. Znajdziesz o Lajf (podobnie jak o kazdym innym alternatywnym specyfiku) informacje, że zadziałał, inni zaś będą pisać, że nic nie dał. Jako specyfik niezarejestrowany w terapii nowotworowej nie znajdziesz lekarza, który go przepisze do leczenia właśnie nowotworu. Kiedy walczyłem o życie Córeczki poprosiłem mojego wujka o zaciągnięcie w Niemczech informacji o Lajf od producenta, czy też dystrybutora (już nie pamietam) i wujek otrzymał odpowiedź: "niektórzy biorą Lajf i obserwują pozytywne reakcje, inni nie. Ja nie sprzedaję Lajf jako lek na raka. Może Pan to stosować na własna rękę w dawkach takich, jak Pan uważa" I tak to wygląda - niestety jest to eksperyment. To Ty musisz zdecydować czy zacząć Lajf i jeśli taką podejmiesz decyzję to być może trzeba zacząć jak najwcześniej. Nie ma czasu na sprawdzanie, oczekiwanie na potwierdzenia, itp. Nikt odpowiedzialny nie da Ci odpowiedzi "tak, stosujcie Lajf, zadziała". Pozdrawiam i życzę siły.
Re: LAIF
Napisane:
Pn kwi 27, 2009 8:15 pm
przez osuch.marian
tata, Twoja informacja Laifie tez jest bardzo interesujaca i wnosi duzo wiedzy, tak czy inaczej czas wszystko skoryguje, a kazdy pozytywny przypadek daje tyle nadziei. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
Re: LAIF
Napisane:
Pn kwi 27, 2009 8:54 pm
przez Tata
Marianie, dziękuję za życzenia, niestety moje życie jest zdruzgotane... Jeśli będziesz potrzebował jakichkolwiek informacji, namiarów, porad, dobrego słowa, wsparcia - jestem. Pamiętaj o jednym - walcząc z tym potworem nie mozna czekać. Ja cały czas biję się z myślami, czy aby nie za późno zacząłem diety, specyfiki. Wiem, że takie myślenie nic już nie zmieni, ale to jest silniejsze ode mnie. Egzystencja teraz jest straszna...
Re: LAIF
Napisane:
Śr kwi 29, 2009 7:17 pm
przez osuch.marian
Tata, potrzebuje tego wszystkiego o czym piszesz, choruje mój syn, ale ja wiem jak straszna jest ta choroba, zastanawiam sie co jeszcze mogę zrobic, jak postąpic, jak ratowac swoje dziecko, ale tak czy inaczej moje mozliwosci sa ograniczone, z drugiej strony wiem że zyje duzo osob z glejakiem i ich przezycia są długie.Pozdrawiam serdecznie i liczę na bliższy kontakt, może tel, albo skype osuch.marcin2.Wiecej wiary i bedzie dobrze.