DCA- KTO Z WAS PODAWAŁ?

Tutaj można zadawać wszelkie nurtujące pytania związane z NaDCA.

Postprzez samograj » Wt sty 29, 2008 6:35 pm

Co to jest AKUNA???
Pozdrawiam - Anka!!!
Jeżeli nie znasz ojca choroby, to na pewno zła dieta jest jej matką!!!
http://miniland-for-web.ovh.org
http://pies-portrety.ovh.org
http://ogarypolskie.ovh.org
http://nadziejamoja.ovh.org
samograj
swój człek
 
Posty: 711
Dołączył(a): Śr paź 10, 2007 2:24 pm
Lokalizacja: Kraków

Postprzez olsen35 » Śr sty 30, 2008 1:31 am

Najprościej - to taka mieszanka ziołowa, rozprowadzana przez przedstawicieli AKUNY.
olsen35
swój człek
 
Posty: 229
Dołączył(a): N lip 15, 2007 11:13 pm
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez olsen35 » Śr sty 30, 2008 1:32 am

Wienek :brawo:
olsen35
swój człek
 
Posty: 229
Dołączył(a): N lip 15, 2007 11:13 pm
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez joanna » Śr sty 30, 2008 8:49 pm

Czy jest na forum ktoś kto osobiście podawał NaDCA w glejaku i ma jakieś obiektywne dowody, że guz się zmniejszył lub zniknął?
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez olsen35 » Śr sty 30, 2008 11:28 pm

A co rozumiesz przez obiektywne... Bo dla nas każde lepsze samopoczucie, czy wręcz wyrwanie z braku kontaktu z chorym to bardzo dużo. Ja podaję, ale jeśli chodzi Ci o potwierdzenie w postaci kontrolnego RM lub TK to nie mam takiego dopiero 4 dni podaję. Ola.
olsen35
swój człek
 
Posty: 229
Dołączył(a): N lip 15, 2007 11:13 pm
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Wienek69 » Cz sty 31, 2008 12:52 am

Olka Walcz.
Zaciśnij zęby i tak trzymaj.
Wyganamy te robale.
Pacjent wyleczony to klient stracony
Nowotwór to stan twego umysłu
Nic nie jest takie jakim się wydaje.
Ty myśl bo inaczej zrobią to za ciebie
Zaufaj więc sobie bo uzdrowienie jest w tobie a dobro cię odnajdzie.
Wiara czyni cuda a spokój jedynie cię może uratować.
Według wiary waszej będzie wam dane.
Moje skype: ,,Uzdrowiciel6"
wiechu.g@interia.pl
Wienek69
swój człek
 
Posty: 157
Dołączył(a): N sty 13, 2008 2:42 pm
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Wienek69 » Cz sty 31, 2008 12:54 am

Akuna to preparat na bazie roślinnej.
Mieszanka wielu składników.
Działanie wzmacniające.
http://alveo.com.pl/?gclid=CPSM7YOUn5ECFQ13MAodWAMUvA
Pacjent wyleczony to klient stracony
Nowotwór to stan twego umysłu
Nic nie jest takie jakim się wydaje.
Ty myśl bo inaczej zrobią to za ciebie
Zaufaj więc sobie bo uzdrowienie jest w tobie a dobro cię odnajdzie.
Wiara czyni cuda a spokój jedynie cię może uratować.
Według wiary waszej będzie wam dane.
Moje skype: ,,Uzdrowiciel6"
wiechu.g@interia.pl
Wienek69
swój człek
 
Posty: 157
Dołączył(a): N sty 13, 2008 2:42 pm
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Wienek69 » Wt lut 19, 2008 7:21 am

Witajcie wszyscy.
Przepraszamy za milczenie.
Nie mieliśmy jednak nic ciekawego do napisania.
Bezsenne noce, ból nie do zniesienia, widok naszej mateczki, z której ulatywał rzycie.
Już byliśmy prawie gotowi na najgorsze.
Pewnie by i nadeszło gdyby nie porada kogoś z was.
Wiadomo podawaliśmy DCA ale tylko 10 miligram na kilogram wagi na dobę.
Większych dawek się bałem.
Jednak przyparty do muru i widzący, że mamy ostatnią szansę zwiększyłem wpierw do 15 miligram a teraz już do 20 miligram na kilogram na dobę.
Kochani wyobrażacie sobie.
Mama wraca do nas z zaświatów.
Ogólnie to ja widzę, że ona była już w tak skrajnym stadium, że 10 miligram nie dałoby rady z tyloma licznymi przerzutami.
Jeśli mogę wam cokolwiek radzić to z mojego doświadczenia wynika, że 20 miligram nie daje żadnych skutków ubocznych a widać, że działa.
Możliwe, że we wczesnych stadiach zaraz po rozpoznaniu to może 10-sięć wystarczy, ale w stadium krytycznym to nie ma, nad czym się zastanawiać tylko 20-stką ratować.
Pozdrawiam was i jestem z wami wszystkimi.
Pacjent wyleczony to klient stracony
Nowotwór to stan twego umysłu
Nic nie jest takie jakim się wydaje.
Ty myśl bo inaczej zrobią to za ciebie
Zaufaj więc sobie bo uzdrowienie jest w tobie a dobro cię odnajdzie.
Wiara czyni cuda a spokój jedynie cię może uratować.
Według wiary waszej będzie wam dane.
Moje skype: ,,Uzdrowiciel6"
wiechu.g@interia.pl
Wienek69
swój człek
 
Posty: 157
Dołączył(a): N sty 13, 2008 2:42 pm
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Wienek69 » Wt lut 19, 2008 7:27 am

Jest też jedno spostrzeżenie.
Tak długo jak podawałem doustnie to te efekty niby były, ale nie takie jakieś spektakularne.
Doszło do tego, że mamusia już nie przyjmowała pokarmów i ogólnie pod wpływem środków znieczulających nie kontrolowała przełykania.
Zostało tylko jedno.
Zacząłem podawać DCA poprzez motylek ( wenflon ) podskórny prosto ze strzykawki.
Okazuje się, że tą drogą chyba jest lepiej.
DCA nie zostaje poddawane procesowi trawienia i bezpośrednio rozprowadza się po organizmie.
Pacjent wyleczony to klient stracony
Nowotwór to stan twego umysłu
Nic nie jest takie jakim się wydaje.
Ty myśl bo inaczej zrobią to za ciebie
Zaufaj więc sobie bo uzdrowienie jest w tobie a dobro cię odnajdzie.
Wiara czyni cuda a spokój jedynie cię może uratować.
Według wiary waszej będzie wam dane.
Moje skype: ,,Uzdrowiciel6"
wiechu.g@interia.pl
Wienek69
swój człek
 
Posty: 157
Dołączył(a): N sty 13, 2008 2:42 pm
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Wienek69 » Wt lut 19, 2008 7:29 am

Ola co u ciebie i twojej mamy?
Pacjent wyleczony to klient stracony
Nowotwór to stan twego umysłu
Nic nie jest takie jakim się wydaje.
Ty myśl bo inaczej zrobią to za ciebie
Zaufaj więc sobie bo uzdrowienie jest w tobie a dobro cię odnajdzie.
Wiara czyni cuda a spokój jedynie cię może uratować.
Według wiary waszej będzie wam dane.
Moje skype: ,,Uzdrowiciel6"
wiechu.g@interia.pl
Wienek69
swój człek
 
Posty: 157
Dołączył(a): N sty 13, 2008 2:42 pm
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez olsen35 » Wt lut 19, 2008 11:17 pm

Ty sklerotyku siostry!!!! Już zaczynałam się martwić, że Wasza mama odeszła tak długo milczałeś, bałam się nawet zadzwonić, ale ciesze się, że jest inaczej. U nas jest bardzo dobrze, dzisiaj siostra poszła do siebie do domu na cały dzień co prawda była z nią jej córka, ale jeszcze 3 tygodnie temu nie do pomyślenia. Ja na razie pozostaję przy małych dawkach, ponieważ mamy Temodal, a on też wpływa silnie na zmniejszenie masy guza, więc podawanie większych dawek mogłoby doprowadzić do TLS. Poziom pH mamy na poziomie 8, podaję 10 tabletek B1 25 mg. Siostra jest w 100% świadoma, ma tylko kłopoty lekkie z pamięcią, ale to drobiazg. Pozdrawiam Ola.
olsen35
swój człek
 
Posty: 229
Dołączył(a): N lip 15, 2007 11:13 pm
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez apawe » Śr lut 20, 2008 10:10 am

Bardzo się cieszę widząc takie dobre wiadomości! To po prostu rewelacja! Oby jak najwięcej takich informacji! Pozdrawiam serdecznie
apawe
bywalec
 
Posty: 70
Dołączył(a): Pn paź 01, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Świnoujście

Postprzez kzawisza » N lut 24, 2008 1:46 pm

Witam,

Dostałem potwierdzenie zamówienia DCA i będę chyba je stosował.

Będę bardzo wdzięczny gdyby ktoś z Was krótko w wiadomości prywatnej opisał ew. skutki uboczne, stosowanie i jak długo należy to brać.
Dzięki.
Krz.
kzawisza
bywalec
 
Posty: 54
Dołączył(a): Pn lis 26, 2007 4:22 pm

Postprzez Jakub » N lut 24, 2008 6:13 pm

Od wczoraj zacząłem podawać DCA 10 mg/kg + herbata + wit B1.
Bede informowal nabieząco.
Jakub
nowy
 
Posty: 45
Dołączył(a): Śr sty 30, 2008 11:21 am

Postprzez Crono5 » N lut 24, 2008 6:19 pm

Jaka dawka wit. B1?
Crono5
*** Administrator ***
 
Posty: 1424
Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pm
Lokalizacja: Wroclaw /Praszka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytania i odpowiedzi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości