Strona 1 z 1

Prosba o pomoc glejak, czy naciaganie?

PostNapisane: So maja 17, 2014 7:57 pm
przez Alena
Dzien dobry,
chcialabym Was poprosic o pomoc w sprawie mojej przyjaciolki. Mieszkamy od siebie bardzo daleko i w styczniu napisala mi przerazajaca wiadomosc, ze ma glejaka pnia mozgu i ze to pewnie juz koniec. Wystraszylam sie niesamowicie, wiec wypytywalam ja o detale, zwlaszcza, ze w kraju gdzie mieszkam chcialam sie postarac pomoc jej, jezeli bedzie taka potrzeba. Ale mnostwo rzeczy mi sie zaczelo ¨niezgadzac¨ z doswiadczeniami, ktore mam z nowotworami zlosliwymi (w rodzinie prawie wszyscy juz przechodzili przez nowotwor). Cale 4 miesiace kontynuowala smutne smsy, ale na pytania nigdy nie dala konkretne odpowiedzi - jaki szpital? Jaki lekarz? Jaka terapia? Z jej relacji wynika, ze rodzina o niczym nie wie (czy mozna to ukrywac przez 4 miesiace), nadal kontynuowala w swej pracy, nie ma zadnej dokumentacji medycznej (prosilam o przeslanie czegokolwiek w celu poszukania prywatnego lekarza, zawsze obiecala ze wysle, nigdy nie przeslala i w koncu powiedziala, ze specjalistyczna klinika zabrala jej wszystkie papiery). Kiedy powiedzialam, ze skontaktuje sie z jej rodzina, odrazu byla operowana w Wiedniu nozem gamma i od tej chwile zyje zupelnie normalne zycie. Mam powazne watpliwosci, czy mnie nie naciagala (zwrocenie uwagi? Wspolczucie?), ale nie chce uszkodzic czlowieku i obwiniac ja o cos, co mi sie moze wydaje. I ze absolutnie sie nie znam na temacie, chcialabym poprosic Was o pomoc. Poniewaz moze przez nieufnosc moze trace przyjazn. Czy jest mozliwe, ze w ciagu 4 miesiecy lekarze nie robia nic, potem sie zrobi operacja gamma nozem i wszystko wraca do starych kolei? Czy jest mozliwe, ze rodzina nic nie zauwazy? Czy nie ma jakiegos leczenia po operacji? Jezeli gamma noz jest w Warszawie i Katowicach, naprawde Elmed wysyla pacjentow do Wiednia? Jezeli jej krzywdze, bede ja za to przepraszac do konca zycia. Ale jezeli nie, naprawde nie lubie, jak mnie ktos straszy takimi rzeczami. Bede Wam wdzieczna za jakakolwiek pomoc.

Re: Prosba o pomoc glejak, czy naciaganie?

PostNapisane: N sty 25, 2015 6:34 pm
przez k0rzerka
jestem pewna, ze przyjaciólka będzie wdzięczna za wsparcie w kazdej postaci.:)