prof wloczynski???

Dokąd nie sięga nauka?
Białe plamy na mapie nauki. Terapie eksperymentalne, wariackie, niesprawdzone... Nie wierzysz - nie wchodź. [Avastin, NaDCA, Selol, LIFE 600/900 i inne]

prof wloczynski???

Postprzez joanna » Pn lut 04, 2008 9:26 pm

Czy ktoś z Was słyszał o Prof Marku Wloczynskim z Filadelfii? Przyjmuje w kilku miastach w Polsce. Leczy magnetoterapią i monoatomowymi pierwiastkami. Leczy wiele bo od osteoporozy po nowotwory... Może ktoś z Was miał z nim jakieś doświadczenia...
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez moto_kate » Wt lut 05, 2008 12:55 pm

Z tego, co czytam w internecie to jakieś totalne oszołomstwo. :?

Namiary jakie znalazłam:

Prof. dr. Mark Wloczynski
JEFFERSON MEDICAL INSTITUTE
7137 Claridge Street
Philadelphia, PA 19111, USA
tel/fax (215) 728-1146
W Opolu (bywa tu okresowo):
Profesor Marek Włoczyński, tel: 0601-686-526

Wszystko pięknie-ładnie, tylko nie znalazłam żadnego Jefferson Medical Institute (jest za to Thomas Jefferson University Hospital, który mieści się pod inym adresem) i nie ma tam żadnego prof. Włoczyńskiego/Wloczynskiego (www.jeffersonhospital.org).

Moim zdaniem ściema i to słaba...
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez joanna » Wt lut 05, 2008 9:16 pm

Dzięki Kate,
to rzeczywiście wygląda na oszustwo... ja nie wiem czy w Polsce każdy może leczyć wszystko... ten umieścił się koło centrum onkologii...
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez moto_kate » Śr lut 06, 2008 12:31 pm

Generalnie każdy z jakimś wyższym stopniem naukowym ma pewien dorobek, wydał jakieś publikacje, jest autorem artykułów. O tym panu nie ma ani śladu. Jak wpiszesz w google nazwisko pof. Harata czy dr. Furtaka, wyskoczy sporo stron, w z których można się dowiedzieć gdzie pracują, co opublikowali, w czym się specjalizują - nie prywatnych, gdzie każdy może napisać co mu ślina na język przyniesie, ale instytutów, uczelni medycznych itd. (zob. np. http://nauka-polska.pl/).

A o tym cudotwórcy nic, cisza.
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez ellew » Wt mar 04, 2008 9:55 pm

Znam osobe, ktora leczy Pan Mark od lat 30 na SM i choroba nie postepuje, wiec chyba cos w tym jest. Znajoma nigdy nie leczyla sie u nikogo innego jest pod calkowita opieka Profesora. Jezdzi do Opola co 3 miesiace i cieszy sie ze remisja trwa tak dlugo. Pozdrawiam
ellew
ellew
świeżynka
 
Posty: 2
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 9:48 pm

Postprzez Pawel1987 » Wt mar 04, 2008 10:44 pm

Jeśli chodzi o medyczne usazasnienie tego tematu to ja bardziej uwierze w DCA niż w to szarlataństwo :) Jak działa pole magnetyczne na organizm człowiek to już dobrze wiemy :) nie znamy tylko mechanizmów tego dzialania, zanmy skutki :)

PS nie wiem czy to mżna łączyć, ale podobno guzy są słabo ukrwiony bynajmniej 4 wg WHO, a pole magnetyczne wzmacnia procesy angiogenezy czyli tworzenia naczyń :), tylko z drugiej strony należy wziąć pod uwagę że badania naukowca opracowującego Avastin wykazuja za nowotworowe komórki wytwarzają substancje stymulujące angiognezę jednakże jest zachwialna równowaga między tymi czynnikami i światła nowo powstałych naczyń zamykają się i nie są zdolne do przewodzenia krwi :/ Zatem, Avastin podobno wpływa na to że normalizuje wą angiogenze, przedłuża czas życia o miesiąc, może także sprawia że guz jest bardziej podatny na chemie, bo poprzes sprawne naczynia wiecej chemi trfia do komork nowotworowych, :) Jakby to yło w przypadku pola magnetycznego, hmm, nie jestem wstanie powiedzieć niestety, bo mnie uczono że nie ma poznanych mechanizmów działania pola magnetycznego jest jedynie widoczny skutek w postaci zwiększonej angiogenezy.

Pozdrawiam
Pawel1987
swój człek
 
Posty: 108
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 7:04 pm

Postprzez joanna » Wt mar 04, 2008 10:46 pm

Pytanie kto i na jakiej podstawie rozpoznałł u niej SM....
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez Pawel1987 » Wt mar 04, 2008 10:47 pm

hmmmm, Stwardnienie rozsiane SM, sclerosis multiplex hmmm, ciekawe, tylko w przypadku tej choroby nigdny nie wiadomo kiedy będzie rzut chooroby, raz bywa rok przerwy raz dwa, raz miesiąc, :/ Moja mama też jeździła po takich uzdrowicielach, nic nie pomogli :/ Dlatego jestem sceptyczny do wszsytkiego co nie ma uzasadnienia biologicznego, biovhemicznego, albo klinicznego :/
Pawel1987
swój człek
 
Posty: 108
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 7:04 pm

Postprzez joanna » Wt mar 04, 2008 10:54 pm

Co do pól magnetycznych
http://www.sprawynauki.waw.pl/?section= ... art_id=514
ale w nowotworach wynika, że są przeciwwskazane...
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez Pawel1987 » Wt mar 04, 2008 11:02 pm

fizykoterapia wiem że zabania wykonywania zabiegu magneto u osób z chorobą nowotworową
Pawel1987
swój człek
 
Posty: 108
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 7:04 pm

Postprzez moto_kate » Śr mar 05, 2008 9:55 am

Moja Mama ma coś podobnego do SM i też się w zasadzie nie posuwa, leczenie standardowe. Doniesienie od jednej osoby to za mało, żeby wnioskować, a nie ma absolutnie NIC poza tym. Tak jak pisałam - każdy naukowiec ma dorobek i publikacje (musi mieć, bo jest to warunek otrzymania kolejnych stopni naukowych), a o tym człowieku nic nie ma w internecie (przy czym jakoś o innych jest), podany adres się nie zgadza itd. Więc może jest taki człowiek, może leczy (?), ale czy jest profesorem i w ogole lekarzem, to budzi moją wątpliwość. Gdyby się nazywał bioenergo itp. to w porządku, ale jeśli (!) posługuje się tytułem profesorskim bezprawnie (nie wiem tego, ale rzecz wydaje mi się dziwna), to sam ten fakt sprawia, że nie jest wiarygodny.
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez ellew » Śr mar 05, 2008 12:41 pm

joanna napisał(a):Pytanie kto i na jakiej podstawie rozpoznałł u niej SM....



Z tego co wiem zdiagnozowano ją w klinikach we Wrocławiu. Nie poddała się jednak leczeniu klasycznemu tylko za poleceniem osób trzecich udała się do Marka Włoczańskiego. Utrzymuję z nia kontakt od 10 lat i na bieżąco śledzę stan zdrowia, który jest naprawdę zaskakuje. Pozdrawiam
ellew
ellew
świeżynka
 
Posty: 2
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 9:48 pm

Postprzez Pawel1987 » Śr mar 05, 2008 11:15 pm

hmmm, znam przypadki sm, kilkanaście, i wiem jedno że metody które nie są uznawane przez lekarzy nie działają, bo jest pełno ludzi a gdyby tak jedna metoda pomagala na wszytko bylibyśmywieczni
Pawel1987
swój człek
 
Posty: 108
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 7:04 pm

Postprzez joanna » Cz mar 06, 2008 10:19 pm

Znalzałam w Polityce taki artykuł o Wloczynskim pt. "Mag na pół etatu"

http://www.polityka.pl/archive/do/regis ... id=3342098
- artykuł jest na samymym końcu strony


* Mag na pół etatu
* Wojciech Sumliński
*

Sytuacja w środowisku psychologów i psychoterapeutów pokazuje drastycznie, jak może się wynaturzyć rynek usług, którego nikt nie kontroluje. W myśl obowiązującego w Polsce prawa psychologiem może tytułować się każdy, kto zarejestruje działalność gospodarczą. Sytuację tę wykorzystuje armia osób spoza branży, różnej maści magów uprawiających swój fach pod płaszczykiem psychoterapii lub pomocy psychologicznej.

Kiedy Mirosław Włóczyński, asystent w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie, za brak postępów w podwyższaniu kwalifikacji naukowych został relegowany z uczelni, postanowił zająć się terapią. Pierwsze szlify zdobył w USA, gdzie poznał „metody leczenia amerykańskiego zawierające w sobie doświadczenia lecznicze i diagnostyczne Indian”. Do Polski powrócił już jako Mark Z. Wloczynski, orędownik holizmu, czyli „wybierania tego, co najlepsze z rozmaitych źródeł”. Zakres proponowanego przez niego leczenia był w zasadzie nieograniczony, od typowych schorzeń medycznych poprzez skomplikowane problemy psychiczne aż po spowalnianie procesów starzenia i kuracje dla łysiejących. Na brak klientów nie narzekał. Wspaniale rozwijającą się karierę przerwała dopiero prokuratura.

Według szacunków Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, w Polsce jest ok. 15 tys. psychologów. Ale osób udzielających porad psychologicznych jest co najmniej kilkadziesiąt tysięcy. Oszuści dostrzegli w tego rodzaju usługach żyłę złota. W stołecznym Centrum Zdrowia Poziomy, które ogłasza się w prasie pod hasłem „psychologia”, a proponuje leczenie aroma-tleno-fototerapią, cena za godzinną sesję wynosi 100 zł i określana jest jako „niewygórowana”. Szamani działają w myśl zasady: co nie jest zakazane, jest dozwolone. Zgodnie z nią w Polskim Instytucie Grafologii w Warszawie proponuje się szkolenie z zakresu przeprowadzania głębokiej analizy osobowości. W Krakowie dwóch młodych ludzi ogłaszających się w prasie pod hasłem „psychologia” rekrutowało uczestników odpłatnego kursu, którego celem miało być nabycie szeregu umiejętności, od „zdolności osiągania wewnętrznego spokoju” po lewitowanie i przenikanie przez ściany.

– Dopóki nie będzie odpowiednich uregulowań prawnych, granica pomiędzy psychoterapią a magią pozostanie płynna – twierdzi profesor Andrzej Jakubik z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Pół biedy, gdy pożal się Boże terapeuci jedynie naciągają swoich klientów. Gorzej, gdy poważnie szkodzą ich zdrowiu. A takie przypadki też się zdarzały.

Wojciech Sumliński
joanna
nowy
 
Posty: 39
Dołączył(a): Pt paź 05, 2007 10:09 pm

Postprzez djszakis » Śr mar 12, 2008 11:14 pm

no wiem chcialbym dodac. po pierwsze nie wazne czy ten czlkowiek jest profesorem czy nie jest w dzisijeszych czasach profesorem moze byc kaZdy :) zalerzne jest to tylko od grubosci portfela. po drugie oferowane przez niego leki czy tez suplementy diety sa dostepne na rynku. nie leczy magia. a jesli chpodzi o magnetyzm to takie same luzka jak on maja szpitale ale nie kazdemu je oferuja wiadomo grubosc portfela. nie pizse to tak o. mam pewne dojscia i wiem co nieco na ten temat. a korzystalem zarowno z uslug wloczynskiego jak i naszego pocxzciwego nfz. i wiem rowniez ze w klinice jaczewskiego w lublinie niektorym osobom na onkologi propoonuja wizyte u niego i to proponuja dr pracujacy tam.
djszakis
świeżynka
 
Posty: 1
Dołączył(a): Śr mar 12, 2008 11:07 pm

Następna strona

Powrót do Inne terapie niekonwencjonalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości