prof wloczynski???

Dokąd nie sięga nauka?
Białe plamy na mapie nauki. Terapie eksperymentalne, wariackie, niesprawdzone... Nie wierzysz - nie wchodź. [Avastin, NaDCA, Selol, LIFE 600/900 i inne]

Postprzez moto_kate » Cz mar 13, 2008 9:45 am

"no wiem chcialbym dodac. po pierwsze nie wazne czy ten czlkowiek jest profesorem czy nie jest w dzisijeszych czasach profesorem moze byc kaZdy"

Po pierwsze, chyba jednak nie każdy, po drugie, jeśli nie jest, to nie powinien się takim tytułem posługiwać. To, że jeden lekarz odsyła klienta drugiemu prywatnie z jednej strony mnie nie dziwi, bo to częsta praktyka. Z drugiej - to nadużycie, skoro koleś ma wykształcenie PEDAGOGICZNE i był z jakiegoś powodu RELEGOWANY z uczelni - jakie on ma w ogóle przygotowanie? To nawet nie psycholog, żeby próbować leczyć dzięki wpływowi umysłu na ciało! Dziedzina pokrewna, ale nie aż tak...

Słowem, jeśli leczy, to całkowicie po partyzancku. Jeśli ktoś siędecyduje skorzystać, to na własną odpowiedzialność.
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez Pawel1987 » Cz mar 13, 2008 10:42 pm

heheh, prof. to tyuł nadawany przez uczelnie :-) no i rzez prezydenta może być także nadany :) ale mamy wilu prfo w polsce co nie dałbym że mature zdali
Pawel1987
swój człek
 
Posty: 108
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 7:04 pm

Postprzez moto_kate » Pt mar 14, 2008 10:09 am

Żeby zostać profesorem uczelnianym, trzeba najpierw być dr hab. A tym ciężko zostać poza uczelnią, wskutek relegowania. http://www.forumakad.pl/archiwum/2001/0 ... ajnego.htm

No i co ma stopień naukowy z pedagogiki do leczenia?
_______________________________

Serdecznie pozdrawiam,

..:: Kate ::..
moto_kate
*** Administrator ***
 
Posty: 1444
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 4:24 pm
Lokalizacja: Wybrzeże

Postprzez Ola » Wt mar 18, 2008 10:15 pm

Może założę topik że śnieg jest biały ? zaraz się okaże, że biały mi się zdaje...
Ola
 

Postprzez mirek » Śr mar 19, 2008 10:53 pm

Ojej tacy profesorowie z USA to nic nowego. Przywożą stamtąd tytuł i u nas się nim posługują. Tylko że to nie to samo. To tak samo jak doktor z Włoch. Doktor, doktorowi , profesor, profesorowi nierówny.

To dygresja nt tytułowania, bo co do osoby, to nic o niej nie wiem. MOże być uznanym specjalistą w swojej dziedzinie.
mirek
swój człek
 
Posty: 191
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 11:32 pm

Re: prof wloczynski???

Postprzez Tabbi » Cz lis 27, 2008 3:17 pm

Witam Wszystkich
Bardzo Was Prosze o pomoc, musze sie dowiedziec jak najwięcej na temat tego profesora Włoczynskiego
on jawnie oszukuje moja rodzine i leczy ich witaminami lecz nikt mi w to nie wierzy!
Mój mąż wydaje ogromne pieniadze na "leki" które sa witaminami z USA, nie wiem jak ale on ma nad nim wałdzę a ja
musze cos zanleżć na jego temat

Prosze czy może ktos cos wie?
Tabbi
świeżynka
 
Posty: 2
Dołączył(a): Cz lis 27, 2008 3:08 pm

Poprzednia strona

Powrót do Inne terapie niekonwencjonalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości